Połowa studia 3D Realms zwolniona. Kolejne zwolnienia w grupie Embracer

Połowa studia 3D Realms zwolniona. Kolejne zwolnienia w grupie Embracer
Avatar photo
Krzysiek "Gwint" Jackowski
Sytuacja związana jest ze zwolnieniami w 3D Realms oraz Spligate Ironworks.

Oni chyba nie mają dość. Lista osób wyrzuconych w tym roku przez grupę Embracer lekką ręką przekraczała 1000. Na ten niechlubny wynik złożyły się zwolnienia w Gearboksie, Free Radical Design, Voliton i wielu innych firmach. Po dzisiejszych doniesieniach liczba ta jest jeszcze bardziej przerażająca. 

https://twitter.com/ScottApogee/status/1735336804616736990

Kto tym razem wpadł pod kosę śmierci? Tym razem padło na 3D Realms oraz Spligate Ironworks. Pierwsza z firm znana jest oczywiście z serii Duke Nukem czy Ion Fury. Drugą z nich kojarzymy z Rise of The Triad czy współpracy z One More Level przy pierwszym Ghostrunnerze. Embracer uznało, że nie potrzebuje usług w sumie połowy pracowników obu studiów. Przy wiedzy, że w Spligate pracowało ponad 200 osób, może to oznaczać, że przynajmniej sto kilkadziesiąt osób zostało pozbawionych etatu.  3D Realms mogło liczyć nawet 50 ludzi, jednak te dane nie są oficjalnie potwierdzone.

I takim oto sposobem, kochani, możecie w jednym roku robić miliardowe transakcje, by chwilę później zwalniać prawie półtora tysiąca ludzi. Embracer – niezwykły strumień świadomości.

2 odpowiedzi do “Połowa studia 3D Realms zwolniona. Kolejne zwolnienia w grupie Embracer”

  1. Tak szczerze, przydałyby się wnioski/przyczyny/powody napisane przez autora tekstu względem zaistniałych okoliczności, o których pisze.
    Odrobina złośliwości na koniec tekstu nie tłumaczy złożoności tematu.
    Jeszcze z początkiem roku sam pracowałem w corpo, więc mogę się domyślać o co całe zamieszanie, ale jeśli ktoś nie śledzi branży może totalnie nie zrozumieć o co ze zwolnieniami chodzi…

    • Sam chętnie poznałbym tego przyczyny, bo pamiętam jakie zakupy robiła ta firma (jakby miała nieskończoną ilość pieniędzy). Może jakiś artykuł na stronę lub do magazynu na ten temat?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *