3
22.05.2025, 18:30Lektura na 2 minuty

Polujecie na kolekcjonerkę Clair Obscur: Expedition 33? Twórcy udostępniają nową wersję fizyczną

Jest tylko jeden kruczek: będzie pozbawiona samej gry.

Clair Obscur: Expedition 33 sprzedaje się dwukrotnie lepiej niż największe hity gatunku, a produkcję chwali nawet prezydent Francji i po spędzeniu w grze kilkunastu godzin doskonale rozumiem, dlaczego tak jest. Debiut studia Sandfall Interactive, powstałego z inicjatywy m.in. byłych pracowników Ubisoftu, to bez wątpienia coś, co na dłuższą metę wpłynie na zachodni rynek gier lub może tylko na pojmowanie marginalizowanego dotąd gatunku. Tak czy siak, mamy do czynienia z wyjątkowym tytułem, którym trudno się nie zachwycić chociaż przez chwilę. Niestety, jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, jeśli chcielibyście stać się szczęśliwymi posiadaczami wersji kolekcjonerskiej gry, to ciężko było zdobyć swój egzemplarz – wyceniona na 150 dolarów kolekcjonerka z pozytywką w formie monolitu Malarki, przedmiotami kosmetycznymi wewnątrz gry, soundtrackiem, artbookiem i metalowym pudełkiem na to wszystko rozeszła się na pniu.

Według developerów wydanie wyprzedało się dużo szybciej, niż początkowo zakładali, a prawa rynku są jasne: jest popyt, więc musi być podaż. Sandfall Interactive poinformowało więc, że edycja kolekcjonerska Clair Obscur: Expedition 33 wraca do sprzedaży. Cena będzie nieco niższa, bo chętni zapłacą 119 dolarów, ale kosztem zawartości – w zestawie znajdziemy wszystko, co poprzednio, jednak nie będzie w nim samej gry. By choć trochę ograniczyć zapędy scalperów, Sandfall Interactive wprowadza limit zakupów dwóch egzemplarzy na jednego klienta, chociaż nie wydaje mi się, by to stanęło na drodze pomysłowości domorosłych „przedsiębiorców”.

Preordery na nową edycję fizyczną Clair Obscur: Expedition 33 ruszą już jutro, ale nie podano konkretnej daty. Zamawiać można będzie do 12 czerwca do godziny 17:00 naszego czasu.

W niecały miesiąc od premiery gry sporo się zmieniło – wiemy już, że trwają rozmowy z wytwórnią odpowiedzialną m.in. za animowanego „Tomb Raidera” Netfliksa w sprawie potencjalnej ekranizacji. Poza tym, choć gra jest w zasadzie kompletna, developerzy rozważają wydanie dodatku, który przedstawiałby historie pozostałych ekspedycji. Szef Sandfall Interactive przyznał ostatnio, że pod okiem dużego wydawcy stworzenie tej gry zajęłoby pewnie co najmniej ćwierć wieku. Niezależność pozwoliła im zrobić to we własnym, dużo szybszym tempie, natomiast brak korporacyjnego łańcuszka chętnych do partycypacji w przychodach oznacza możliwość sprzedawania gry nie za absurdalne 300 zł (siema, Doom: The Dark Ages!), a odrobinę ponad połowę tej kwoty. Jeszcze tu jesteście? To już koniec newsa, idźcie grać w Clair Obscur: Expedition 33!


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1865

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze