Prince of Persia: The Lost Crown z nowymi szacunkami dotyczącymi sprzedaży. Gra trafiła do ponad miliona graczy, ale i tak nie dostaniemy sequela
Książe bez księcia nie dowiózł, chociaż się starał.
Kłopot z Prince of Persia: The Lost Crown to dokładnie ten sam problem, który od czasu do czasu przytrafia się różnym spin-offom i sequelom: produkcja korzysta z popularnej w popkulturze (gropkulturze?) etykietki, ale nie dorasta do poprzednich odsłon. To była dobra gra, jednak okazała się za słaba medialnie, by dotrzeć do większej liczby graczy – stąd szacunki mówiące o sprzedaży na poziomie 300 tysięcy sztuk. Ubisoft niechętnie dzielił się informacjami dotyczącymi wyników The Lost Crowna i skoro do dziś nie poznaliśmy oficjalnych liczb, to pewnie już ich nie zobaczymy.
Ostatnie niepotwierdzone informacje mówiły o około milionie egzemplarzy pod koniec października. Dzisiaj uległo to zmianie za sprawą Alexandre’a Guenounou’a, pracującego w Ubisofcie od 2021 roku i zajmującego się marketingiem Prince of Persia: The Lost Crown. Guenounou utrzymuje, że gra rozeszła się w liczbie około 1,3 miliona egzemplarzy. W połączeniu z poprzednimi szacunkami może to być trafna prognoza; produkcja była solidna, do tego w połowie ubiegłego roku zawitała na Steama i przez jakiś czas dostawała mniejsze lub większe aktualizacje oraz DLC zatytułowane Mask of Darkness.
W przypadku The Lost Crowna nie bez znaczenia pozostaje gatunek. Gdyby była to „klasyczna” gra akcji, pewnie spotkałaby się z cieplejszym przyjęciem – pomimo ogromnej popularności w ostatnich latach, metroidvanie nie zawsze ściągają wielką widownię. Teoretycznie ponad milion na liczniku wygląda ładnie, ale nie ma szans, żeby taka liczba zapewniła zwrot kosztów produkcji, ponieważ studio pracowało nad tym około 5 lat. Chociaż raz Ubi nie jest „złolem”, bo w świetle tego nic dziwnego, że Ubisoft zdecydował się rozwiązać zespół i przenieść developerów do innych projektów. Oby nie tak, jak zrobiło to właśnie BioWare... Sequel The Lost Crowna już na pewno nie powstanie, a pracownicy nie skończyli źle, bo ostatnie plotki mówiły o zleceniu im remake’u pierwszego Raymana.
Renesans serii Prince of Persia jak dotąd udaje się średnio. The Rogue Prince of Persia ostatnio zmieniło kierunek artystyczny, ale nie przyciągnął zbyt wielu chętnych do zabawy – w peaku 8 miesięcy temu grało tylko 849 osób. Jest jeszcze remake Piasków Czasu, tylko że od zeszłorocznego zwiastuna z datą nie dowiedzieliśmy się niczego o samej grze.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.