4
około 20 godzin temuLektura na 2 minuty

Producent nowego Mass Effecta wysyła subtelne znaki. „Koniecznie zagrajcie w ten dodatek”

Czyżby wskazówka odnosząca się do Mass Effecta 5? Developer delikatnie sugeruje, że warto zagrać w konkretny dodatek do „dwójki”.

Całkiem niedawno przyśniła mi się zapowiedź kolejnego Mass Effecta, ale nie pytajcie mnie o to, bo to było trochę jak monolog Hauera w „Blade Runnerze”, czyli ograne i okropnie wyświechtane, ale trzeba to zobaczyć na własne oczy, by zrozumieć ten fenomen. Biorąc pod uwagę kultowość pierwotnej trylogii, chyba nie tylko ja mam wysokie oczekiwania względem nowego Mass Effecta, nad którym BioWare podobno już pracuje, bo skończyło z rozwojem Dragon Age’a. Nie wiemy, czy produkcja będzie kontynuowała wątki z Andromedy, aczkolwiek wskazówki związane z corocznymi obchodami N7 Day wskazują, że raczej podążymy tropem Sheparda… Albo jego towarzyszy.

Tak czy siak, nad grą pracują weterani, którym można bardzo ostrożnie zaufać, bo raczej wiedzą, jaka ciąży na nich odpowiedzialność. Jednym z nich jest Michael Gamble, związany z BioWare od lat. Gamble został producentem wykonawczym produkcji i jeśli śledzicie jego media społecznościowe, to wiecie, że od czasu do czasu lubi wzniecać plotki dotyczące Mass Effecta. Jeśli go nie śledzicie, to służę informacją: ostatnio zrobił to ponownie, być może delikatnie sugerując kierunek, w którym rozwinie się historia Mass Effecta 5.

Wspomniany dodatek to Kryjówka Handlarza Cieni – jedno z DLC do Mass Effecta 2, w którym zgłębialiśmy historię tytułowego, tajemniczego jegomościa i jego roli w przywróceniu Sheparda do pełnej sprawności po pewnym kłopotliwym incydencie. Dodatek ma już ponad 14 lat i pewnie nie byłby to żaden spoiler, ale jeśli jakimś cudem są wśród was ci, którzy nie zagrali w Mass Effecta, to korzystając z okazji, gorąco polecam – Edycja Legendarna na Steamie kosztuje obecnie odrobinę ponad 20 zł, podziękujecie innym razem.

Społeczność tworzy już wielopoziomowe teorie, w myśl których w kolejnej odsłonie wcielimy się w samego Handlarza lub w jednego z jego agentów, albo punktem wyjścia Mass Effecta 5 będzie jeden z wątków z DLC. To ostatnie jest bardzo możliwe, bo historia z dodatku była kontynuowana w „trójce” i możemy spekulować, że rola Handlarza po finale trylogii tylko wzrosła… Na szczegóły pewnie będziemy musieli poczekać jeszcze co najmniej rok, a na otarcie łez pozostaje zapowiedziany niedawno serial.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1516

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze