18
26.03.2024, 09:15Lektura na 2 minuty

Mass Effect: Nie wszystko stracone, nad nową częścią pracują weterani [AKTUALIZACJA]

Mass Effect 5 ze wsparciem weteranów serii? Choć nie znamy konkretnych nazwisk, producent tytułu przyznaje, że skład zespołu tworzącego grę ma doświadczenie w pracy nad trylogią.


Samuel Goldman

Seria Mass Effect ma w sercach wielu z nas zaszczytne miejsce i chyba większość z was zgodzi się ze mną, kiedy powiem, że Andromeda nie była udanym eksperymentem i oczekujemy, że wraz z piątą odsłoną seria wróci na właściwe tory. Teasery udostępnione w ramach N7 Day w 2020 i 2023 roku rozbudzają nadzieję i prowokują spekulacje, jednak na konkrety przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać – wszak priorytetem Bioware’u jest teraz Dragon Age: Dreadwolf, o którym, według wiadomości towarzyszących pierwszemu zwiastunowi gry, więcej informacji dostaniemy już niedługo, natomiast sama gra zadebiutuje jeszcze w tym roku.

Mimo tworzenia Dragon Age’a, studio najwyraźniej powoli wykuwa też Mass Effecta i chociaż nie znamy konkretów na temat gry, to plotki o premierze w 2029 (!) roku, jak również odejście kluczowych pracowników nie nastrajają pozytywnie i przydałoby się trochę dobrych informacji… No to służę uprzejmie: producentem wykonawczym nowej odsłony serii jest Michael Gamble, związany z Bioware od lat, a oprócz niego „weteranami” trylogii Mass Effecta są dyrektor artystyczny, dyrektor kreatywny oraz reżyser.

Nie wiemy, kogo dokładnie Gamble ma na myśli – w końcu nad przygodami Sheparda i załogi pracowało kilkaset osób. Na tę chwilę ponownie pozostaje nam nadzieja i trzymanie kciuków za to, że jeszcze w tym roku firma zdradzi nieco więcej.


Aktualizacja

Kilka godzin po ukazaniu się wiadomości, nazwiska wspomnianych weteranów zostały ujawnione. Na początek dyrektor artystyczny, czyli nie kto inny, jak Derek Watts:

Watts to nie byle kto, bo pełnił tę samą rolę od czasów pierwszej odsłony serii. Wyjątkiem jest pechowa Andromeda, przy której co prawda pracował, ale nie podejmował kluczowych decyzji.

Lećmy dalej – reżyserem Mass Effecta 5 jest Preston Watamaniuk, czyli główny projektant oryginalnej trylogii. Z kolei dyrektorem kreatywnym okazał się Parrish Ley, reżyserujący przerywniki filmowe przygód Sheparda. Na deser Gamble wspomniał jeszcze o powrocie Dusty'ego Evermana, związanego z serią od pierwowzoru.

Duże i ważne nazwiska to mimo wszystko nieco za mało, by wsiadać do rozpędzającej się powoli kolejki hype'u, choć faktycznie wygląda na to, że nowy Mass Effect będzie dziełem silnej i doświadczonej ekipy.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1040

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze