Mass Effect jako serial aktorski! Niespodzianka dla fanów serii z okazji N7 Day

Amazon MGM Studios pokazuje świetne podejście do adaptacji gier, czego dowodem jest tegoroczny „Fallout”. Produkcję obejrzało ponad 100 milionów widzów, co sprawia, że jest jednym z dwóch najpopularniejszych seriali na tej platformie. Już wcześniej studio prowadziło rozmowy z Electronic Arts na temat ekranizacji serii Mass Effect. Dopiero jednak teraz stanie się to faktem!
Jak podaje Variety, scenarzystą i producentem wykonawczym serialu Mass Effect został Daniel Casey. Amerykański twórca znany jest z takich produkcji jak „Szybcy i Wściekli 9” czy „Kin. Zabójcza broń”.
W projekt zaangażowani są również Karima Zreika (producentka seriali „Daredevil” i „Legion”), a także Ari Arada („Borderlands” i „Ghost in the Shell”). Nad całością będzie czuwać Michael Gamble, który rozwijał serię od części drugiej, a teraz zaangażowany jest w zapowiedzianego Mass Effecta 5.
Fabuła serialu jest trzymana w ścisłej tajemnicy, ale najprawdopodobniej skupi się na wydarzeniach z pierwszej części gry, która miała swoją premierę w 2007 roku. W tym futurystycznym uniwersum, ludzkość w XXII wieku nawiązuje kontakt z innymi pozaziemskimi cywilizacjami i współistnieje z nimi w pokoju. Głównym bohaterem jest komandor Shepard, żołnierz ludzkości, który podczas tajnej misji kosmicznej odkrywa technologię Protean, wymarłej, zagadkowej rasy. Odkrycie to wciąga go w konflikt z Sarenem, zbuntowanym Widmem, który przy pomocy syntetycznych Żniwiarzy planuje unicestwić inteligentne życie. Shepard gromadzi elitarną drużynę i wspólnymi siłami starają się powstrzymać Sarena oraz jego popleczników.
Seria doczekała się dwóch kolejnych części, które spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem krytyków i graczy. Po zakończeniu historii Sheparda BioWare wydało w 2017 roku grę poboczną, Mass Effect: Andromeda, która jednak zebrała mieszane recenzje. Mimo to, informacje udostępniane w trakcie kolejnych obchodów N7 Day sugerują, że BioWare planuje powrócić do dalszych losów Sheparda. Już wiadomo, że Dragon Age: Straż Zasłony nie otrzyma DLC, ponieważ studio w pełni skupia się teraz na pracy nad Mass Effect 5.
Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Mass Effect jako serial aktorski! Niespodzianka dla fanów serii z okazji N7 Day”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oj, w porównaniu do Fallouta, jest tutaj 5x więcej rzeczy które mogą się wykrzaczyć. Żeby każda z 10+ ras wyglądała dobrze trzeba będzie wyrzucić prawdziwy wór pieniędzy. Nie mówiąc o statkach, planetach, cytadeli/omedze.
Henry Cavill oczywiście. W końcu po coś trzymał kartkę ze streszczeniem fabuły ME3 te kilka lat temu, co nie?
Swoją drogą dziwi że tak późno na to wpadli. Moda by zapowiadać serial/film na podstawie kolejnej „sławnej gierki jaka akurat jest teraz popularna” już zanika.
Pamięta jeszcze ktoś gadanie o ME jako filmie, z Dieselem w roli głównej, czy mi się to przyśniło?
Z ogromnym przymrużeniem oka, pierwsze dwa odcinki pierwszego sezonu Star Trek Discovery mają klimat zbliżony do niektórych misji z Mass Effecta,
Proszę żeby był to Matthew Fox. Już jednego Shep(h)ard’a zagrał całkiem nieźle 😉
@VERSSUS chyba już lata temu chodziły słuchy, że Fox ma zagrać Sheparda. I choć jak najbardziej mi do roli pasował, to jednak dzisiaj jest już chyba odrobinę za stary na taką rolę.
Zobaczyłem jego zdjęcie, i mnie zatkało.
To jest już dziadek.
Ja bym wolał, żeby ten serial opowiadał wydarzenia z First Contact War i skupiał się na młodym Andersonie. W grach tylko o tym wspominają, była jakaś książka czy komiks, ale kto by to czytał. Fallout podobał się fanom, bo opowiadał nową historię i z Mass Effectem powinni pójść tą samą drogą. A Shepard niech spoczywa w pokoju.
O, to jest fajna myśl. Na pewno pójście w ścisłą ekranizację gier byłoby super ryzykowne, bo drogie jak franca, a wszyscy już to znają, więc takie rozszerzenie uniwersum byłoby ciekawe.
Też bym chętnie zobaczył wojnę pierwszego kontaktu, ale obecność ludzi od F&F9 i filmowego Borderlands każe mi wątpić, że coś z tego będzie.
Oby tylko nie skupili się na historii Sheparda/Shepard bo już na początku polegną przy próbie wyboru jaka ma być ta postać. Mogliby zrobić inną historię z innymi bohaterami lub niech ewentualnie część się przewija znanych z trylogii a powinno być ok. Chociaż wybór scenarzysty jest.. dość ciekawy xd.
No nic, zobaczymy czy w ogóle to powstanie bo już od paru lat się mówiło o pracach nad tym serialem.
W ogóle podane nazwiska nie napawają optymizmem. Jak tacy ludzie ciągle się utrzymują na powierzchni w tym biznesie, to jest dla mnie niepojęte.