Redfall dostał ostatnią aktualizację i tryb offline
Arkane Austin opublikowało ostatni patch do Redfalla, a w nim m.in. nowe mechanizmy i tryb offline.
20 GB – tyle waży pożegnanie nie tylko z Redfallem, ale i ze studiem Arkane Austin. Na początku maja branżą wstrząsnęła informacja o zamknięciu kilku firm należących do Microsoftu, a wśród nich znaleźli się twórcy gry. Mimo tego developerzy zdecydowali się na wydanie ostatniego patcha do tytułu. Czy mamy do czynienia z drgawkami przedśmiertnymi Redfalla? Czy może developerzy zaoferowali graczom możliwość godnego pożegnania się z produkcją, której droga od zawsze była wyjątkowo wyboista?
Listę usprawnień otwiera tryb offline – ten umożliwia nie tylko rozgrywkę solo, ale i kontynuowanie gry po utracie połączenia z siecią. Tyczy się to również kooperacji – po ewentualnym rozłączeniu gospodarz będzie przeniesiony do prywatnej sesji offline. Ponadto w trybie dla pojedynczego gracza możemy teraz skorzystać z pauzy, dzięki której zmodyfikujemy wyposażenie albo na chwilę odejdziemy od gry bez obawy, że zostaniemy zagryzieni przez wampiry.
Aktualizacja dodaje także nowe mechanizmy – pierwszym z nich jest reputacja społeczności reprezentowana przez pasek, który będzie się zwiększał podczas odblokowywania kryjówek, wykonywania misji, ratowania cywilów oraz zabijania poruczników. Za pomoc mieszkańcom Redfall otrzymamy walutę, za którą odblokujemy bonusy w nowym, podzielonym na 6 rang, drzewku umiejętności.
Na tym nowości się nie kończą – update wprowadza także tzw. Gniazda Starszyzny, w których zmierzymy się z wyjątkowo niebezpiecznymi, zmodyfikowanymi wersjami wampirów. W ramach tych wyzwań będziemy musieli odszukać wampirzego bossa i go zniszczyć, a za zabójstwo dostaniemy odłamki serca. Te zagwarantują nam aurę osłabiającą przeciwników lub możliwość odzyskiwania amunicji albo zdrowia. Szczegółowe informacje na temat wszystkich sprowadzonych w aktualizacji nowości znajdziecie TUTAJ.
Redfall zadebiutował 2 maja 2023 roku na pecetach i Xboksach Series X/S. Tytuł spotkał się z chłodnym przyjęciem zarówno ze strony recenzentów, jak i graczy. Fani gier studia Arkane dziwili się Microsoftowi, że ten wymagał od developerów specjalizujących się w grach singleplayer stworzenia gry-usługi.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.