Saudyjczyk podpiął 444 konsole do jednego telewizora i pobił rekord Guinnessa
Teraz już nie będzie mógł marudzić, że nie ma w co grać.
Prawdopodobnie chociaż raz w życiu trafiliście na moment, w którym patrzyliście na ekran komputera bądź konsoli i nie wiedzieliście, w co zagrać. W wolnej chwili zastanówcie się za to, co musi myśleć nowy rekordzista Guinnessa, który wchodzi do pokoju, bo naszła go ochota, aby pograć.
Ibrahim Al-Nasser z Arabii Saudyjskiej został wpisany do Księgi rekordów Guinnessa za niemały wyczyn. Podpiął on bowiem aż 444 konsole do jednego telewizora. Mało tego, każde urządzenie można normalnie uruchomić i na tym samym ekranie bawić się np. w Super Mario 64 na Nintendo 64, by po dziesięciu minutach rozkoszować się Crash Team Racing Nitro-Fueled na PS4.
Aby dokonać tak karkołomnego wyczynu, pan Al-Nasser podłączył wszystkie konsole do konwerterów HDMI, które przekazują sygnał do telewizora dopiero po uruchomieniu jednego z kanałów. Żeby nie pogubić się w tym, gdzie znajduje się włącznik dla konkretnego sprzętu, powstał specjalny arkusz, gdzie opisano wszystkie urządzenia oraz miejsce podłączenia.
Potężny system 444 konsol to niejedyna atrakcja związana z grami wideo, którą posiada Ibrahim Al-Nasser w swojej kolekcji. W specjalnym materiale Guinnessa można dostrzec automaty do gier, jeszcze więcej konsol oraz gadżetów i zestawów kolekcjonerskich różnych marek.
Czytaj dalej
2. sezon „Squid Game” pobił kolejny rekord. Serial Netfliksa jest jednym z najchętniej oglądanych na całym świecie
Felix the Cat powraca po 32 latach. Platformówka już dostępna na Switchu, PS4 i PS5
Steam (znowu) z rekordem jednocześnie zalogowanych graczy
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.