Sekiro: Shadows Die Twice – 5 milionów sprzedanych kopii, aktualizacja wprowadzi szczątkowy multiplayer
Unikatowy tryb wieloosobowy był jedną z cech, które pozwoliły Soulsom odnieść światowy sukces. Pozostawione na ziemi wiadomości od innych graczy, duchy ukazujące ostatnie chwile towarzyszy naszej niedoli, potrafiące przyprawić o zawał serca fantomy i w końcu możliwość przyzwania sobie na pomoc drugiego (a także trzeciego i czwartego) człowieka – to wszystko sprawiało, że choć produkcje From Software są zdecydowanie tytułami singlowymi, nigdy nie czujemy się w nich całkowicie samotni.
Sekiro to zmieniło, rezygnując zupełnie z jakiegokolwiek multiplayera. Zresztą to m.in. właśnie z tego powodu jest ono dla wielu osób trudniejsze od Soulsów – nie ważne jak będziemy zdesperowani, nikt nam z odsieczą nie przyjdzie. Pewnym jest więc zaskoczeniem najnowsze ogłoszenie studia w sprawie darmowej aktualizacji, która zostanie wydana 29 października.
Ta doda niemało nowości. Przede wszystkim wspomniany tryb wieloosobowy, choć wyłącznie bierny. Podczas rozgrywki w dowolnym momencie będziemy mogli nagrać do 30 sekund naszych działań i udostępnimy je innym wraz z pisemną wiadomością. Nikt więc nam w walce nie pomoże, ale tego rodzaju rady (np. ukazujące położenie jakiegoś skrytego przedmiotu) na pewno ułatwią życie. Oglądanie i ocenianie takich duchów nagrodzi nagrywającego odnowieniem życia.
Weteranów Sekiro ucieszy jednak bardziej możliwość zawalczenia za pośrednictwem posążków rzeźbiarza z dowolnym pokonanym wcześniej bossem. Prócz tego najbardziej doświadczeni wezmą udział w szczególnie trudnych wyzwaniach Gauntlets of Strength. W ramach aktualizacji otrzymamy też nowe stroje.
From pochwaliło się również, że Sekiro: Shadows Die Twice od momentu premiery w marcu 2019 zakupiło ponad 5 milionów osób.

Ale spokojnie, bossów wciąż będziemy musieli pokonać sami.
Właśnie ogrywam po raz drugi żeby dokończyć. Za pierwszym razem doszedłem do SPOJLER …. małpiszona;) |Fajne są jeszcze pozniej klimaty, sporo grania? 🙂
w sumie to nawet do połowy nie dolazles. ja mam platyne i nie mam zamiaru wracać, ale świetne doświadczenie i fun. polecił bym ci zrobić wszystkie zakończenia gry na new game plus, jest łatwiej bo już więcej skoki i broni masz odblokowanych.
edit: skilli miało być. auto korekta na tablecie rządzi.
@Dan2510 Graj tak, żeby odblokować sekretną drugą walkę z bosem na końcu wspomnienia w Hiracie, bo moim zdaniem ten boss jest trudniejszy niż ostateczny głównej fabuły z dobrego zakończenia. A największa przyjemność Sekiro polega na pokonywaniu tych ,,niemożliwych” bossów.
@Pul |Trzy dni z nim walczyłem, w końcu padł, ale oba starcia z Sową były koszmarem.