Sherlock Holmes: The Awakened – Rosyjska inwazja zmusiła twórców do przełożenia premiery
Ataki Rosjan na obiekty cywilne, w tym elektrownie, zmusiła ukraiński rząd do zmiany strategii zarządzania energią, a Frogwares do przełożenia premiery Sherlocka Holmesa: The Awakened.
Jesteśmy coraz bliżej przykrej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę. To niezwykle trudny czas dla całej społeczności naszych wschodnich sąsiadów, ale mimo to developerzy ze studia Frogwares, twórcy nadchodzącego Sherlocka Holmesa: Przebudzenie, starają się pracować nad swoim remakiem i na bieżąco informować nas o postępach. Czasem jest to coś przyjemniejszego, jak na przykład pierwszy zwiastun, a czasem wręcz tragicznego, jak seria tweetów z grudnia, kiedy podzielili się tym, jak wygląda ich rzeczywistość.
Tym razem jest to również wieść z tej drugiej grupy. Frogwares było zmuszone do przełożenia daty premiery Sherlocka Holmesa: The Awakened o kilka tygodni. Jest mowa o marcu, najdalej o kwietniu, ale nie dostaliśmy nic dokładniejszego. O przyczynie konieczności odłożenia premiery na później opowiada w poruszającym materiale Sergey Oganesyan, kierownik wydawniczy Frogwares. Poza oczywiście konfliktem zbrojnym, chodzi także o zmianę strategii zarządzania energią w Kijowie przez ciągłe ataki Rosjan na m.in. elektrownie. Skutkuje to między innymi częstymi przerwami w dostawie prądu.
Chyba nie trzeba wspominać, dlaczego znacząco utrudnia to prace nad grą. Oganesyan twierdzi, że przez to niektóre z zadań, które można by wykonać w kilka godzin, potrafią zabrać kilka dni. Konieczne stało się także ciągłe krążenie między biurem a domem, ponieważ nie da się przewidzieć, kiedy i w jakim rejonie nagle zabraknie prądu. Ci zlokalizowani blisko siedziby przynajmniej mają taką możliwość, ale pozostałym zostaje czekać.
Sherlock Holmes: The Awakened ukaże się na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X/S.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.