6
20.01.2022, 11:45Lektura na 2 minuty

Sony ma nadzieję, że gry Activision pozostaną multiplatformowe

Jak przyznała w oficjalnym oświadczeniu korporacja, liczy również na to, iż podpisane wcześniej z Activision Blizzard umowy będą przestrzegane.


Witold Tłuchowski

Wciąż zastanawiamy się, jakie zmiany przyniesie przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft, ale mało kto chyba wątpi, że nie będzie to miało istotnego wpływu na branżę. Rekordowa kwota transakcji robi wrażenie, choć równie porażająca jest świadomość, iż marki Call of Duty, Warcraft czy Diablo należą teraz do jednego z producentów konsol.

Fani PlayStation od momentu ogłoszenia zakupu z niepokojem śledzą wszelkie doniesienia na temat zamiarów Microsoftu. Firma uspokaja co prawda, że nie zamierza odciągać społeczności od tej platformy, jednak trudno uznać to za wiążącą i jasną deklarację. Niepokoić musi się również samo Sony, który w krótkim oświadczeniu przesłanym Wall Street Journal odniosła się do przejęcia Activision Blizzard:


Oczekujemy, że Microsoft będzie przestrzegać podpisanych umów i zagwarantuje, że gry Activision będą dalej wieloplatformowe.


Jak udowadnia przypadek Deathloopa (należącego do przejętej przez giganta z Redmond Bethesdy), akurat o przestrzeganie umów przez Microsoft martwić się nie należy – dzieło Arkane do dziś nie ukazało się na Xboksie. Identycznie stanie się w przypadku Ghostwire: Tokyo, które początkowi trafi wyłącznie na pecety i PS5.

Warto zauważyć, że Sony ma długą historię bliskiej współpracy z Activision, chociażby przy Call of Duty – przy okazji ostatnich odsłon użytkownicy PlayStation mogli liczyć na czasową wyłączność na niektóre tryby, wcześniejszy dostęp do testów itp. Prawdopodobnie nie zmieni się to w tym roku (zakup zostanie sfinalizowany między lipcem 2022 a czerwcem 2023), podobnie jak w następnym – tego rodzaju umowy są podpisywane na wiele lat naprzód.

Activision wydało w tej sprawie specjalne oświadczenie:


Będziemy honorować wszystkie obecne zobowiązania po finalizacji transakcji. Podobnie jak w przypadku przejęcia Minecrafta przez Microsoft nie zamierzamy usuwać żadnych treści z platform, na których istnieje ona dzisiaj.


Nie znaczy to, że pomimo obecnych deklaracji Microsoft nie postanowi uczynić z przyszłych odsłon różnych serii Activision Blizzard konsolowych exclusive'ów Xboksa. W końcu po przejęciu Bethesdy taki los czeka Starfielda, podobnie potraktowane zostanie The Elder Scrolls VI. Firma może też wykorzystać ten fakt w negocjacjach w sprawie wprowadzenia Game Passa na PlayStation – ruchu, o którym wspominano już dawno temu.


Redaktor
Witold Tłuchowski

Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.

Profil
Wpisów5501

Obserwujących13

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze