Sony nie składa broni w kwestii emulacji PS3. Klasyki z PS1 mogą trafić na PC, Xboksa i Switcha

Sony nie składa broni w kwestii emulacji PS3. Klasyki z PS1 mogą trafić na PC, Xboksa i Switcha
Jakub "rajmund" Gańko
Studio odpowiedzialne za emulację gier z PS1 i PS2 na PS5 wciąż marzy o dopisaniu do tej listy PS3.

Kolekcja klasyki udostępniana w ramach abonamentu PS Plus Premium jest stale rozbudowywana o kolejne pozycje z czasów PS1 i PSP, a od niedawna także PS2. To zasługa starań studia Implicit Conversions, które na potrzeby Sony opracowało Syrup Engine, czyli emulator do odpalania tych starszych produkcji. Inaczej ma się jednak sprawa z grami z epoki PS3. Z uwagi na nietypową architekturę tamtej konsoli trzeba ratować się streamingiem z chmury i choć Japończycy wciąż się nie poddają, o lokalnej emulacji na razie nie ma mowy.

Wciąż jednak możemy mieć nadzieję, że sytuacja ulegnie kiedyś zmianie. Implicit Conversions zaktualizowało bowiem swoje dalsze plany rozwoju Syrup Engine. W sekcji „Marzymy o tym” pojawiła się pozycja „Emulator PlayStation 3”. Wynika z niej, że studio wciąż prowadzi badania i testy pod kątem możliwości emulowania PS3 za sprawą swojej technologii. Niestety na razie to tyle: nie podano nawet żadnych ram czasowych związanych z tym przedsięwzięciem.

Generalnie jednak polecam przyjrzeć się innym planom na dalszy rozwój Syrup Engine. W tych obecnie prowadzonych zawarto bowiem m.in. opracowanie launchera dla kolekcji gier, przygotowanie Fear Effect oraz obu części Fighting Force (i paru zagadkowych tytułów) czy… udostępnienie emulatora PS1 na Steamie, Switchu, a nawet Xboksie! Czy to oznacza, że Sony planuje dalszą ekspansję swoich klasyków na konkurencyjnych platformach? Patrząc na regularność, z jaką ostatnio przenosi swoje hity na PC, nic mnie już nie zdziwi.

Wracając jednak do kwestii emulacji PS3, szkoda, że najprawdopodobniej znowu mówimy o udostępnianiu kolejnych tytułów w ramach PS Plusa Premium. O bardziej otwartej emulacji tytułów z tamtej konsoli, która pozwoliłaby odpalać płyty, możemy raczej zapomnieć.

7 odpowiedzi do “Sony nie składa broni w kwestii emulacji PS3. Klasyki z PS1 mogą trafić na PC, Xboksa i Switcha”

  1. PS5 nie ma emulacji gier z PS1 i PS2. Wkładam do PS5 płytę Heart of Darkness z PS1 i nie działa. Wkładam Viewtiful Joe z PS2 i też nie działa. Czyli nie ma emulacji. Zamiast udawać, że zrobią kiedyś emulację PS3 to niech umożliwią uruchomienie płyt z grami z PS1 i PS2. PS5 mogłoby być „Ultimate Playstation”, które uruchomiłoby nośniki z każdej generacji (na razie bez PS3) – zmarnowali tę szansę.

    • To jeszcze odpal sobie Dino Crisis albo Forbidden Siren z Katalogu klasyki PS Plusa lub po prostu kupione w PS Storze, a przekonasz się, że PS5 obsługuje taką emulację 🙂 Po prostu Sony ogranicza ją do wybranych tytułów udostępnianych drogą cyfrową, żebyś musiał za nie zapłacić raz jeszcze, zamiast korzystać ze swojej biblioteki płyt.

    • „Po prostu Sony ogranicza ją do wybranych tytułów udostępnianych drogą cyfrową”

      No patrz, a na PS3 można odpalić gry z płyt z PS1, nawet pierwsze edycje konsoli umożliwiały to samo z PS2. A na PS5 się nie da… Moc Cella nadal zachwyca.

    • @rajmund
      Patrząc na to z punku widzenia konsumenta, to nie można mówić o emulacji na PS5. No bo jaka to emulacja, jeśli muszę kupić nowy egzemplarz gry, którą już mam? Czym to się różni od kupna remastera?
      Przecież cały myk polega na tym, żeby móc odpalać SWOJE STARE gry na nowym sprzęcie.

  2. Czy przypadkiem określenie 'natywna emulacja’ to nie oksymoron?

Dodaj komentarz