Stop Killing Games na ostatniej prostej! Inicjatywa zebrała już ponad 900 tys. podpisów
W kwietniu zeszłego roku ruszyła inicjatywa Stop Killing Games, której celem jest zwrócenie uwagi rządzących na problem odbierania graczom dostępu do zakupionych przez nich gier, jak miało to miejsce w przypadku The Crew. Sytuacja ścigałki Ubisoftu była zresztą tym, co zapoczątkowało powstanie Stop Killing Games. Projekt z czasem znacznie się rozrósł i został nawet zgłoszony do Komisji Europejskiej jako inicjatywa obywatelska. W celu dalszego procedowania i przedstawienia go członkom Parlamentu Europejskiego wymagał jednak zebrania ponad miliona podpisów mieszkańców Unii Europejskiej.
Jak informowaliśmy kilka dni temu, okazało się to dość sporym problemem, gdyż człowiek stojący za Stop Killing Games, Scott Ross, przekazał, że czas na zbieranie podpisów upłynie wraz z końcem lipca, a wciąż brakuje ponad połowy. Wideo, w którym o tym mówił, wywołało olbrzymie poruszenie w branży, mogące odwrócić bieg wydarzeń całej inicjatywy, bowiem wszystko wskazuje na to, że jednak uda się dobić do upragnionego miliona podpisów.
What’s up with the massive increase in visibility for Stop Killing Games?
byu/Aezora inOutOfTheLoop
Zaskoczenie użytkowników Reddita jest całkiem słuszne, gdyż, jak wspominałem wcześniej, jeszcze kilka dni temu brakowało ponad połowy podpisów. Jeżeli zaś dziś wejdziemy na stronę projektu, to zobaczymy tam, że zebrano ich już ponad 950 tysięcy! Oznacza to, że jeżeli ta prędkość gromadzenia podpisów się utrzyma, to w ciągu dnia lub dwóch powinno udać się przebić upragnioną barierę miliona osób, które poparły inicjatywę Stop Killing Games!
Co zatem sprawiło, że w ciągu kilku dni sytuacja obróciła się o 180 stopni? Cóż, we wspomnianym wcześniej wideo Ross stwierdził, że poparcie inicjatywy przez największych streamerów i youtuberów z pewnością znacznie poprawiłoby jej widoczność w sieci. Na odpowiedź nie musiał długo czekać, bowiem masa twórców z olbrzymimi zasięgami, jak choćby PewDiePie, Asmongold czy moistcr1tical poparli Stop Killing Games i zachęcili swoich widzów do tego samego. Jednak strach przed tym, że projekt może ostatecznie upaść, zrobił swoje.
Z tego miejsca gorąco zachęcam do podpisania inicjatywy Stop Killing Games, zajmie wam to tylko chwilę, a to sprawa naprawdę ważna dla wszystkich fanów gier wideo. Jeżeli już poparliście projekt, to wysyłajcie go do rodziny, znajomych i udostępniajcie jak najszerzej, bo każdy podpis się liczy.
Czytaj dalej
31 odpowiedzi do “Stop Killing Games na ostatniej prostej! Inicjatywa zebrała już ponad 900 tys. podpisów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Takie pytanko, czy można na waszym forum pod jednym postem wklejać tak ze 20 razy komentarz tej samej treści, czy to będzie spam? Bo użytkownik Starrk, tylko wczorajszego dnia, wkleił 10 razy ten sam post, dokładnie taka sama treść w 10 komentarzach od wczoraj, a jest ich znacznie więcej. Czy inni też mogą tak zaśmiecać forum czy Starrk ma specjalne traktowanie dla specjalnych ludzi? 😀 Niezły syf i opinie wam tu robi ten człowiek, nie ma co 🙂 Pisałem do was maila w tej sprawie, ale zero reakcji, a boje się pisać następny, bo jak poprzednim razem zglosiłem spam 3 razy, bo reakcji żadnej nie było, to dostałem bana za te kilka maili, które zostały uznane za spam. Oczywiście komentarze które zgłaszałem i było ich ponad 30 tej samej treści nie zostały uznane za spam, bo to była moja wina, że Starrk nie potrafi się kontrolować i wklejał te wiadomości jak szalony.
Starki wyznaje zatwierdzone poglądy, więc jemu wolno 🙂
Jest jakieś prawdopodobieństwo, że to redakcyjne konto do kręcenia inby w komentarzach. Nie ważne jaki, ważne że jest ruch na portalu.
Lubię takie zwroty akcji. Został prawie miesiąc do końca, więc szansa jest. Miło.
Szansa? Milion zostanie zebrany w ciągu następnej godziny 🙂 Teraz pora na kolejne cele! Niech to będzie największa inicjatywa w historii – obecny rekord to 1.9 miliona. Przy obecnym tempie – wcale nie nieosiągalny!
Myślę, że zobaczymy spory spadek tempa po tym milionie, ale nadal serce rośnie, wspaniale się ludzie odwijają.
W EU to akcja ma największe szanse powodzenia, jak tu nie wyjdzie to raczej nigdzie indziej na świecie nie uda się wywalczyć praw konsumentowi.
Dobra wiadomość ❤️
To jeden z tych przypadków, gdy cieszę się, stwierdziwszy, że się myliłem, bo byłem przekonany, że już po ptokach, a w tym momencie jest 995 000 podpisów.
Tylko miejmy nadzieję, że tuż po milionie się nie skończy, bo na pewno jakieś głosy odpadną podczas weryfikacji, jako nieprawidłowe, więc lepiej mieć solidny zapas, żeby wszystko nie przepadło jednym głosem.
Tutaj chyba nie ma opcji na nieprawidłowości, bo głosuje się swoim profilem zaufanym, a nie wysyła podpisy pocztą. Ale strzeżonego panbu strzeże.
Głosowałem i nie było żadnego profilu zaufanego. Jedynie imię, nazwisko i pesel, nie chcę być złym prorokiem ale obawiam się, że może być wiele nieważnych podpisów
Mhm. Podpisywałem to rok temu i jestem przekonany, że nie było wtedy możliwości wbicia danych z palca, ale może nie ogarnąłem. Myślałem, że dlatego to tak opornie idzie.
W takim razie nic nie będzie wiadomo do weryfikacji, bo co to za problem dla molochów elektronicznej rozrywki nasłać armię botów, aby uzyskać wymagany milion i by gracze odpuścili.
Jest dostępny i Pesel/nazwisko i ePUAP. Z tego co z ciekawości patrzyłem na inne kraje, to jest różnie w zależności od kraju. Chyba właśnie były też takie, gdzie tylko był jakiś dokument elektroniczny, ale my mieliśmy wybór. I wygenerować masę peseli, które przejdą najprostszą weryfikację sumy kontrolnej jest masakrycznie prosto. Dopiero później takie pesele odpadną na sprawdzeniu czy taki nr pesel istnieje i czy podane nazwisko odpowiada numerowi.
I tak szczerze, to nawet nie pomyślałem, że wielcy wydawcy, którym to nie w smak, mogliby przeprowadzić akcję z botami. Bardziej szedłem myślą w kierunku graczy z dobrymi intencjami, którzy w ten sposób próbowaliby dorobić brakujące głosy. I dalej uważam za mało prawdopodobne, żeby wydawcy zrobili taki sabotaż, ze względu na możliwe konsekwencje, gdyby to się wydało, ale w zasadzie nie jest to całkowicie niemożliwe.
Jeśli okazałoby się, że to wzmożenie z ostatnich dni to wielka akcja botów, będę turbo rozczarowany, ale rzeczywiście, wykluczyć tego nie można. Oby nie
Ja dziś Podpisem Zaufanym robiłem.
Weryfikacja podpisów jest w mocy każdego z krajów. Tzn. Polskie podpisy weryfikuje Polska, niemieckie Niemcy, itd. Sposób tej weryfikacji też jest różny – można przepierdzielić się przez wszystkie, a można wziąć ino grupę kontrolną.
https://citizens-initiative.europa.eu/how-it-works/faq_pl#Getting-support
@edit
Ingerencja dużych podmiotów jest bezsensowna, bo zanim dojdzie do czegokolwiek to minie pół roku, a potem nie wiadomo nawet czy to dalej przejdzie.
Raz, Komisja musi się w ogóle zdecydować, że ta inicjatywa wartą jest przygotowania projektu aktu prawnego.
Dwa, podczas projektowania, do głosu dochodzą wszystkie głosy interesariuszy, więc właśnie na tym etapie molochy mogą wejść na pełnej.
I trzy, rada/parlament europejski musi to przyjąć (a nie musi).
https://citizens-initiative.europa.eu/how-it-works_pl
To nie musi być zmowa Wilsona, Guillemota i Zelnicka, a wystarczy jeden chciwy, nadgorliwy i wysoko postawiony garnitur (lub akcjonariusz) ze znajomościami. Taniej wyjdzie ubić to w powijakach, niż potem angażować prawników i lobbystów do niepewnej sprawy. Ale pomijając te teorie spiskowe, to sporo ludzi pisze w komentarzach pod różnymi materiałami o tej akcji, że podpisali, więc może po prostu ich tik tokowe mózgi potrzebowały dodatkowego bodźca w postaci presji czasowej 😀
Ja próbowałem profilem zaufanym, wywalało błąd, że nie da się przekazać danych do tego węzła. Ostatecznie zrobiłem „ręcznie”.
Jest info, że mogą potrzebować 1,4 miliona podpisów.
Aferka z PirateSoftware też swoje zrobiła, wypadałoby wspomnieć.
Ale z drugiej strony, gdyby wtedy nie zrobił kreciej roboty, to pewnie milion osiągnęlibyśmy już parę miesięcy temu.
Dobra informacja! Myślałem, że już nie ma szans a tu proszę.
No i pykło ( ͡o ͜ʖ ͡o)
kurevsko dobre novinky
I dobrze. Pewnie teraz zwolni, ale dobrze będzie jeśli głosy będą iść dalej, tak dla pewności.
Chciałem zauważyć, że SKG jako oddolna inicjatywa unijna pobiła rekord w kwestii liczby państw, które przekroczyły zakładany próg (wcześniejszy to 21/27, mamy teraz 22, z szansą nawet na 24). Pokazuje to, że problem dotyka wszystkich krajów, bez względu na ich zamożność. No i to, że jak trzeba, to potrafimy się jednoczyć. 😛
Gratulacje cdaction! Udało się wam, jest milion!
Cieszę się, że być może jest jakieś światełko w tunelu w kwestii projektowania gier multiplayerowych w wyjątkowo mało przyjazny sposób dla użytkownika, dla którego „multi” oznacza głównie granie „po kablu” z osobą, która siedzi metr obok przy swoim biurku i ma swój komputer wpięty do tej samej sieci co ja. NIE DA SIĘ zrobić co-opowej kampanii grywalnej przez TCP/IP?
Ta petycja nie jest o tym. Nikt nie bedzie projektował gier MMO i sieciówek pod to zeby mozna je było przeniesc na singla. Tutaj chodzi po prostu o oddanie kodu i zrobienie z gry freeware po tym jak studio zamknie swoje serwery na stałe.
Chyba, że masz na myśli, że sam sobie taki serwer postawisz i bedziesz grał z kolegami albo solo to tak.
Jeszcze jest ta abominacja w postaci gier single z wymaganym byciem online, ale to też nie dotyczy tego.
Weźcie obejrzyjcie materiały. Nikt nikogo nie zmusi do oddania kodu, to są prawa majątkowe. To po prostu najfajniejsza z możliwości, ale to się prawie nigdy nie wydarzy, już szybciej wydadzą gotowy serwer do odpalenia. I zdecydowanie nie robi z gry freeware, jest to napisane wprost we wstępie tej inicjatywy.
MMO jeżeli jest sprzedane, podpada pod tę inicjatywę – mają coś zrobić żeby grę dało się uruchomić. Może to być przerobienie na singla, może być udostępnienie binarki z serwerem. Ale jest też ostatnia opcja – do czego dojdzie na 99,9% – data ważności na pudełku z grą MMO
WoW jako MMO nie podpada pod tę inicjatywę z konkretnego powodu: nie da się go kupić. Kupujesz subskrypcję na rok, później koniec. Podobnie darmowe gry online (np. Fortnite), również tutaj nie podpadają bo nie da się ich kupić. Ale są inne MMO jak np Final Fantasy XIV, które kupujemy
Racja napisałem o kodzie mając na myśli binarki.
To ma też dotyczyć przyszłych gier, bo prawo nie działa wstecz.