rek

The Last of Us Part I dostało pierwszą łatkę na PC. Nie pomogła zbyt wiele

The Last of Us Part I dostało pierwszą łatkę na PC. Nie pomogła zbyt wiele
Błyskawiczna reakcja studia Naughty Dog na zgłoszenia graczy zaowocowała patchem do The Last of Us Part I chwilę po premierze, jednak błędów wciąż jest co niemiara.

Być może pamiętacie felieton Grzegorza Burtana o tym, że serial „The Last of Us” zerwał z piętnem słabych ekranizacji (a jeśli nie, to polecam przeczytać). Tak więc jako jedna z osób czekających na port remake’u na PC z przykrością stwierdzam, że nowej ery w przypadku portów… nie widać. Na ten moment gra została zwyczajnie zjechana na Steamie za masę niedociągnięć i problemów technicznych.

Głosy niezadowolonych graczy bardzo szybko dotarły do developerów i już na drugi dzień po premierze remake’u na PC doczekaliśmy się pierwszej łatki. Ta niestety jest taka, jakiej można spodziewać się, że zostanie przygotowana w 1 dzień, prawdopodobnie nawet niecały. Wszystkie zmiany znajdziecie na oficjalnej stronie twórców. Ale od razu spoileruję: na tapet wzięte zostały przede wszystkim problemy z wydajnością oraz optymalizacją i długiej listy nowości tam nie uświadczycie.

https://twitter.com/Naughty_Dog/status/1641158150027108352

Czy hotfix pomógł? Trudno jednoznacznie stwierdzić z oczywistych względów. Pod tweetem developerów gracze dzielą się na grupy. Co prawda zdarzają się głosy, że żadnych błędów nie było od początku, ale są też mówiące o tym, że wcale nie jest lepiej i wciąż można spotkać sporo problemów… a niektórzy mają po patchu jeszcze gorzej. Przed studiem Naughty Dog jeszcze sporo pracy.

A masz, pececiarzu!

Może to tylko przypadek, może to tylko brak czasu, a może nam się po prostu należało. Za to, że chcieliśmy grać w The Last of Us Part I na PC. Tak przynajmniej nawymyślał nam Greg Miller.

https://twitter.com/GameOverGreggy/status/1641137611342499840

3 odpowiedzi do “The Last of Us Part I dostało pierwszą łatkę na PC. Nie pomogła zbyt wiele”

  1. Przed studiem Naughty Dog jeszcze sporo pracy.

    Chyba masz na myśli Iron Galaxy, bo jestem pewien że żaden pracownik ND tego paluszkiem nie tknął. Oni tylko podpisują się pod tweetami i PRowymi wypowiedziami.

  2. 1. Kim jest Greg Miller?
    2. I dlaczego ktoś, kto chciał ograć TLOU na PC, to zdrajca? Pomijając to, czy ktokolwiek chciał (nie, nie chciał 😉

  3. Nie każda gra konsolowa nie musi otrzymać port na PC ale widać trend się nie skończył, o ile Days of Gone to mało popularna marka więc kiepski port nikogo by nie zdziwił ale The Last of Us Part I to flagowa produkcja Sony więc teraz się oberwie Naughty Dog za kiepski port wykonany na szybkie zlecenie przez Iron Galaxy Studios, ogólnie The Last of Us wychodzi zbyt późno na PC mogli sobie darować po tak długim czasie ekskluzywności, jak kto chciał to dawno kupił sobie konsole Sony i ograł ekskluzywa.

Dodaj komentarz