1
około 6 godzin temuLektura na 2 minuty

To nie koniec cięć Microsoftu. Contraband, nowa gra twórców Just Cause, została wstrzymana

Avalanche Studios twierdzi, że losy tytułu nie są jeszcze przesądzone.

Raz jeszcze wracamy do sytuacji z początku lipca, kiedy to Microsoft zdecydował się na zredukowanie siły roboczej o kilka procent, co doprowadziło do małego załamania – John Romero musiał anulować tworzonego przez siebie shootera i zwolnić pracowników, cudem unikając zamknięcia firmy. Mimo tego developer nie poddał się i aktywnie szuka nowego partnera. Mniej szczęścia miało Everwild, nowa gra studia Rare oraz reboot Perfect Dark – obydwie produkcje powędrowały na śmietnik. Minęło trochę czasu, działania Microsoftu skrytykował związek zawodowy pracowników ZeniMaksu – wszak pracownicy Bethesdy także zostali objęci redukcją etatów – jednak wydawało się, że najgorsze już za nami. Dla większości firm pewnie tak jest, ale nie dla Avalanche Studios, znanego z cyklu Just Cause oraz współpracy z id przy Rage’u 2. Zapowiedziane w 2021 Contraband, czyli gra akcji z otwartym światem osadzona w fikcyjnym raju przemytników już w zeszłym roku wpadła w kłopoty. Developerzy zwolnili wielu pracowników, a także zamknięcia filii istniejącej zaledwie 9 miesięcy.

Teraz problemy tytułu zakończyły się prawdopodobnie raz na zawsze, ponieważ Contraband zostało „wstrzymane”. Oficjalnie oświadczenie ominęło martwe od 4 lat profile społecznościowe produkcji i zostało opublikowane na oficjalnej stronie Avalanche Studios. Przeczytamy w nim:


Przez ostatnie kilka lat Avalanche Studios wraz z Xbox Games Studios Publishing współpracowało przy tworzeniu Contraband. Aktywna faza tworzenia gry została wstrzymana, natomiast my jesteśmy w trakcie oceniania przyszłości projektu. Dziękujemy za ekscytację, którą widzieliśmy w reakcjach na pierwszą zapowiedź. Poinformujemy o dalszych krokach tak szybko, jak to możliwe.


Oświadczenie Avalanche Studios dotyczące losu Contraband

Co to oznacza w praktyce? Prawdopodobnie to, że nigdy Contrabanda nie zobaczymy. Nie znamy szczegółów umowy Avalanche Studios z Microsoftem, więc trudno powiedzieć, czy „wstrzymanie” produkcji nie jest trwałe i developerzy będą, jak John Romero, szukać nowych partnerów, czy oznacza to po prostu anulowanie całej gry. Szczerze mówiąc, jeśli po co najmniej 4 latach od publikacji pierwszego teasera twórcy nie mieli nic do zaprezentowania, to może lepiej będzie, jeśli tytuł nigdy nie ujrzy światła dziennego.


Czytaj dalej

Redaktor
Sam Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów2011

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze