Twórcy Clair Obscur: Expedition 33 załatali prawie 300 bugów. Nowy patch już jest

O fenomenie Clair Obscur: Expedition 33 nie mam się już co tutaj więcej rozpisywać. Chyba każdy słyszał zachwyty nad debiutancką produkcją Sandfall Interactive: czy to ze strony graczy, czy samego prezydenta Francji, a także Adriana Chmielarza lub w ostateczności naszego Jaqpa. Sam również dałem się porwać tej poruszającej historii i pomysłowej kreacji świata, choć trochę te wszystkie najwyższe oceny wydają mi się przesadzone, szczególnie biorąc pod uwagę problemy z balansem i kilka nadmiernie frustrujących starć z bossami pod koniec. Być może jednak wszystko to przejdzie do historii wraz z najnowszym patchem.

Sandfall Interactive pochwaliło się bowiem, że Clair Obscur: Expedition 33 dostało właśnie świeżutką aktualizację, która łata prawie 300 bugów, poprawia balans rozgrywki (i przy okazji dokręca parę śrubek najniższego poziomu trudności), a także pozwala ponownie rozegrać starcie z Simonem.

Żądni większej liczby szczegółów? Proszę bardzo! W trybie fabularnym zwiększono okno na parowanie i robienie uników aż o 40%, zaś otrzymywane obrażenia uległy pomniejszeniu o od 10 do aż 50%. W ostatnim akcie gracze mogą teraz przy checkpointach ograniczać obrażenia do 99 999 lub 999 999, a także zwiększyć paski życia przeciwników o od dwu- do stukrotnie większych (powodzenia). Na PC podkręcono też obsługę myszy i joysticków oraz umożliwiono ręczną zmianę nazwy sejwów. Wszystko szczegółowo opisano na Steamie.

A ja tylko przypomnę, że najprawdopodobniej to nie koniec naszej przygody z uniwersum Clair Obscur, a zaledwie jej początek. Roztaczane są już plany ekranizacji dzieła Sandfall Interactive, samo Expedition 33 ma za to dostać jeszcze DLC, tylko twórcy najpierw chcą przemyśleć jego formę. Sam się już nie mogę doczekać!