Twórcy Forspoken tracą studio. Zostaną wchłonięci przez Square Enix

Pierwotnie Project Athia, a finalnie Forspoken. Jakie były losy tej gry po trafieniu na rynek? W naszej recenzji napisaliśmy, że dzieło Luminous Productions naraża się na krytykę już od pierwszych chwil, bo potrafi zrazić np. ograniczaniem wolności gracza, a dla niektórych fabuła nie będzie szczególnie porywająca.

Oczywiście nie wszystko okazało się być słabe, bo gdy w końcu twórcy przestają trzymać graczy za rączkę i pozwalają im na trochę wolności w Athii, wtedy Forspoken staje się znacznie ciekawsze. W tym wszystkim sporą rolę odgrywa samo piękno tego fantastycznego świata – zachwycająca wielopoziomowa rzeźba krajobrazu oraz fenomenalna architektura.

Reasumując, Forspoken miewa swoje mocne strony, lecz przyszłość studia Luminous Productions nie jest obiecująca. Oficjalny komunikat nie pozostawia złudzeń, ponieważ twórcy gry mają zostać wchłonięci przez Square Enix, a zmiana wejdzie w życie już 1 maja 2023 roku.

Samo Luminous Productions nie tylko potwierdza taki stan rzeczy, lecz przy okazji zapewnia, że prace nad patchem z licznymi usprawnieniami nie zostaną przerwane. Co więcej, gra miała otrzymać DLC o nazwie In Tanta We Trust i to również nie ulegnie zmianie, bo dodatek powinien trafić na rynek już latem tego roku.

Pomimo tego, że niebawem studio przestanie istnieć, deweloperzy skorzystali z okazji i zaznaczyli, iż sama możliwość tworzenia gier AAA oraz łączenia sztuki ze światem technologii to dla nich spełnienie marzeń. Trzeba dodać, że ta przygoda nie dobiega końca, bo pracownicy Luminous Productions staną się częścią większej rodziny w strukturach Square Enix i nadal będą tworzyć gry.

Forspoken

Niektórzy na pewno zwrócą uwagę na fakt, że finalna wersja Forspoken całkowicie zignorowała oryginalny scenariusz. Doświadczony scenarzysta Gary Whitta wyjaśniał, że w Project Athia doszło do naprawdę wielkich zmian i po kilku miesiącach poproszono go o pomoc w zresetowaniu całej historii, na co akurat scenarzysta nie miał już czasu.

Być może ta decyzja po stronie Square Enix była błędem i zaszkodziła produkcji, tym samym przyczyniając się do rozwiązania Luminous Productions? Kto wie, może to co pierwotnie stworzył Gary Whitta po prostu było lepsze? Niestety teraz już nigdy się nie dowiemy.