U byłych twórców Disco Elysium cały czas wrze. Groźby prawne, domniemane konflikty i pozwy we współpracy z ZA/UM
Mija pięć lat od premiery Disco Elysium, a jego twórcy wciąż nie potrafią żyć ze sobą w zgodzie i co rusz wkładają sobie kij w szprychy.
Za pośrednictwem portalu X (dawniej Twitter) były pracownik ZA/UM oraz scenarzysta Disco Elysium, Argo Tuulik, poinformował o pozwie, jaki otrzymał od Riaza Mooli, również byłego członka studia, a obecnie założyciela Longdue oraz CoGrammar. Powodem ma być niewywiązywanie się z zapisów umowy, a także naruszenie klauzuli poufności. W konsekwencji nie może on działać w swojej nowo założonej firmie, Summer Eternal, do kwietnia przyszłego roku. Wszystko ma dziać się we współpracy Riaza Mooli z nowym kierownictwem ZA/UM, które w relacji byłych pracowników jest aktualnie mało przyjaznym środowiskiem pracy.
Nie jest to jednak koniec przykrych wieści, ponieważ byłe miejsce zatrudnienia obu mężczyzn ma stosować wobec Argo Tuulika i nie tylko bardzo brzydkie zagrywki. Wedle relacji samego zainteresowanego studio przekazuje do mediów nieprawdziwe doniesienia, jakoby Summer Eternal znajdowało się w otwartym konflikcie z innym studiem założonym przez byłych pracowników ZA/UM – Darkmath Games. Samo ZA/UM ma być skonfliktowane ze wszystkimi podmiotami składającymi z jego byłych pracowników, za wyjątkiem Longdue oraz CoGrammar. Argo Tuulik twierdzi, że to tylko część z bezpodstawnych oskarżeń, jakie ZA/UM ma formułować w jego kierunku.
To kolejna już odsłona głośnego konfliktu pomiędzy niezależnym studiem ZA/UM a jego byłymi pracownikami, na czele z Aleksandrem Rostovem, Robertem Kurvitzem i Helene Hindepere. Sprawa, która ciągnie się od ponad dwóch lat, tyczy się nieuczciwych zwolnień, pozwów, szemranych praktyk przy przejmowaniu ZA/UM i sprawach sądowych z tym związanych, a w tle przewijają się jeszcze historie związane z pracą w firmie oraz atmosferze ostatnich lat. Nowe kierownictwo ZA/UM ewidentnie nie chce pozwolić swoim byłym pracownikom na spokój, gdyż Summer Eternal powstało na przełomie października oraz listopada tego roku, a inne skonfliktowane studia również są świeżynkami.
A co z Disco Elysium 2? Na to chyba już mało kto liczy, szczególnie po anulowaniu dodatku.
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.