Valve odpowiada w sprawie Helldivers 2. To Sony jest winne usunięciu gry ze Steama
Czy kogoś jeszcze zaskakuje, że to Sony odpowiada za sabotowanie Helldivers 2?
Maj na razie nie jest udanym miesiącem dla Arrowhead Game Studios. Nieco ponad tydzień temu gra została wycofana ze sprzedaży na Steamie w 177 krajach, a wszystko za sprawą wymogu połączenia konta z PlayStation Network, które nie jest w nich dostępne. Małym symbolem tej sytuacji stał się Spitz – były Community Manager w studiu, który podkręcał społeczność do zwrotów gry oraz review bombingu Helldivers 2. Rewolta wobec Sony została okupiona jego stanowiskiem, co jeszcze bardziej rozjuszyło graczy.
Aktualnie wydawca wycofał się z nietrafionej decyzji, jednak tytuł nadal nie jest dostępny dla dużej części świata. Wydawca także nie przyznał się do tego, że to on doprowadził do całej afery. W związku z tym gracze sami postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Na Reddicie pojawił się zrzut ekranu rozmowy jednego z graczy z supportem Steama. W odpowiedzi możemy przeczytać, że wycofanie Helldivers 2 z platformy było konsekwencją decyzji podjętej przez wydawcę (czyt. Sony).

W wątku na Reddicie znalazła się również odpowiedź prezesa Arrowhead, Johana Pilestedta, który początkowo również nie wiedział o utrzymanej blokadzie gry w większości świata.
Oto aktualizacja na temat ograniczeń regionalnych: to była korekta błędu ze strony obsługi – powinny one być częścią pierwotnej blokady i zauważono to przy Ghost of Tsushimie. Valve zwróciło na to uwagę i samodzielnie dokonało zmian dla Helldivers 2. Chociaż nie wygląda to dobrze, nie oznacza to dalszych ograniczeń. Dyskusja na temat blokad regionalnych nadal trwa i jest niezależna od całej sytuacji. Nadal chcemy, aby gra była dostępna wszędzie. Mam nadzieję, że wszyscy mają wspaniałą sobotę i przykro mi, że nie mam lepszych wieści!
W Helldivers 2 zagracie na PC (przynajmniej w 18 państwach), PS5.
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.