rek

Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 wciąż powstaje, ale prędko go nie zobaczymy

Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 wciąż powstaje, ale prędko go nie zobaczymy
Paradox Interactive uspokaja, że Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 jest w dobrych rękach, ale nie zobaczymy go na tegorocznej imprezie PDXCON.

Fani World of Darkness, a w szczególności Vampire: The Masquerade, są w ostatnim czasie wręcz zasypywani nowymi grami. W ostatnich miesiącach na rynek trafiły Vampire: The Masquerade – Swansong oraz battle royale Vampire: The Masquerade – Bloodhunt, a Paradox Interactive ruszył nawet ze specjalnym programem dla niezależnych twórców, zachęcającym do tworzenia gier w tym świecie. Wszyscy jednak wiemy, że najbardziej zależy nam na Bloodlines 2, a o tym tytule było ostatnio podejrzanie cicho.

Po zeszłorocznych zapewnieniach, że projekt idzie zgodnie z planem, Fredrik Wester, szef Paradoksu, kolejny raz uspokoił fanów marki na swoim Twitterze.

https://twitter.com/TheWesterFront/status/1549347843441364992

Ponieważ co jakiś czas wciąż pojawia się to pytanie, wydaje mi się, że ta informacja może zainteresować przynajmniej paru z was: Bloodlines 2 jest wciąż rozwijane i powiemy wam o nim więcej, gdy będziemy na to gotowi. Gra jest w dobrych rękach i nie możemy się doczekać, by pokazać wam więcej, gdy zespół i ona sama będą na to gotowi.

Wester zaznaczył także, że Bloodlines 2 nie zobaczymy na imprezie PDXCON 2022, która odbędzie się na początku września w Sztokholmie. Z jednej strony to dobrze, że twórcy szlifują bez pośpiechu swoje dzieło (i nikt ich nie pogania, jak było w przypadku „jedynki”), z drugiej jednak może niepokoić fakt, że wciąż nawet nie wiemy, kto konkretnie opracowuje tę grę…

Przypomnijmy, że Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 zostało pierwotnie zapowiedziane w marcu 2019 roku, jeszcze w zupełnie innym świecie, a Paradox przez pierwsze miesiące sukcesywnie przekonywał nas, że spełnia najskrytsze marzenie miłośników wampirów i projekt rozwija się doskonale.

A potem zaczęły się problemy: wpierw niepokoić mogły pierwsze opóźnienia. Potem zwolnienia, w szczególności Briana Mitsody, czyli scenarzysty pierwszej odsłony. Aż w lutym 2021 roku Paradox odebrał projekt dotychczasowym twórcom i skierował do prac nad nim inne studio (a niewiele brakowało, by w ogóle skasował całą grę).

Od tamtej pory otrzymujemy jedynie szczątkowe informacje o dalszym rozwoju gry. Nie pozostaje nam nic innego, jak cicho trzymać kciuki w mrocznym kącie

2 odpowiedzi do “Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 wciąż powstaje, ale prędko go nie zobaczymy”

  1. Żeby nie wyszedł z tego kolejny Duke Nukem Forever, czy Aliens Colonial Marines…

    • Jak już to stawiam na kolejnego Cyberpunka 😉 Który zresztą wyszedł podejrzanie podobnie do pierwszego Bloodlines: mistrzowski klimat i fabuła, za to morze bugów i niedopracowanych mechanik…

Dodaj komentarz