28.03.2025, 17:00Lektura na 2 minuty

W Activision narodził się kolejny związek zawodowy. Ponad 2 tysiące pracowników zostało objętych ochroną CWA

Nie tylko producentom i artystom należy się ochrona ich praw – także ci wspierający ich pracę są kluczowym ogniwem działania firmy.


Krzysztof „Gwint” Jackowski

W ciągu ostatnich lat wielokrotnie informowaliśmy o zwolnieniach twórców gier: zarówno o wielotysięcznych redukcjach w największych korporacjach, jak i tych skrytych, przechodzących często pod radarem branżowych mediów. Skali nie da się w zasadzie policzyć, gdyż wiele firm nie musi informować świata o takich zjawiskach. 

W kontrze do tych przykrych zjawisk jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się związki zawodowe. Przodownikiem tego zjawiska jest Microsoft, gdyż to w firmach podlegających gigantowi z Redmond powstało najwięcej takich organizacji, choć Europa i Polska nie są w tym przypadku wyjątkami. Microsoft będzie mógł dopisać do swojej listy kolejny związek, który narodził się w strukturach Activision.

Communications Workers of America (CWA) poinformowało o powołaniu do życia nowego związku zawodowego, który zrzeszać będzie pracowników przeprowadzających badania użytkowników. Pierwsza taka struktura składa się z ponad dwóch tysięcy członków Activision.


Cieszymy się, że możemy dołączyć do naszych kolegów tworzących gry wideo, aby pokazać, co jest możliwe, gdy pracownicy mogą swobodnie budować solidarność w miejscu pracy. Wielu z nas zmobilizowało się, by zrobić coś w sprawie zwolnień, które dotykały nas na przestrzeni 2023 i 2024 roku, a teraz możemy dbać o siebie nawzajem dzięki nowo powstałemu związkowi zawodowemu.


Nicolaas VanMeerten

Czym zajmuje się wspomniana grupa pracowników? To dzięki nim twórcy gier wideo wiedzą o reakcjach graczy na poszczególne elementy gry, otrzymują wszelkie informacje zwrotne oraz oczekiwania i na ich podstawie budują dalszy plan rozwoju projektu. Praca badaczy to także próba zrozumienia potrzeb odbiorcy treści oraz jego zachowań. Jest to pierwszy taki związek zawodowy, które CWA włączyło do swoich struktur. Skala takich organizacji również  rośnie – jeszcze niedawno za największe struktury uznawało się ponad 600-osobowy związek. Co ciekawe, również z Activision.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów829

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze