Wiemy, kiedy wyjdzie GTA 6. Rockstar jest pewny swego

GTA 6 to obecnie najbardziej wyczekiwana premiera całej naszej branży. Jeśli ktoś ma co do tego jakiekolwiek wątpliwości, wystarczy spojrzeć na wyniki wyświetleń, jakie wykręcał udostępniony pod koniec zeszłego roku pierwszy trailer. Gracze ekscytują się każdą najmniejszą plotką na temat nadchodzącej produkcji Rockstara i tym bardziej mogą niepokoić powracające co jakiś czas informacje o ewentualnym opóźnieniu premiery. Na szczęście na nic takiego się nie zanosi.

Potwierdziło to samo Take-Two, które podczas prezentacji ostatniego raportu finansowego skonkretyzowało okno wydawnicze GTA 6. Dotychczas oficjalnie podano jedynie rok 2025, teraz dodano do niego również słowo „jesień”. Cały czas mowa oczywiście o wersjach konsolowych.

To drugie zdanie może brzmieć trochę niepokojąco, ale gdy zdamy sobie sprawę, że mówimy o Rockstarze i jednej z największych marek całego świata gier, oczekiwanie olbrzymich wzrostów na przestrzeni następnych trzech lat już wcale nie brzmi tak absurdalnie. A Take-Two z pewnością chętnie przytuli taką zmianę wyników, bo w ostatnim roku podatkowym zaliczyło stratę na poziomie 3,74 mld dolarów (prawie trzy razy więcej niż w poprzednim okresie).

O tym, jak ogromnych wyników możemy się spodziewać po GTA 6, najwięcej mówią osiągnięcia poprzedniej odsłony cyklu. W sierpniu zeszłego roku Take-Two chwaliło się, że GTA 5 sprzedało się w ponad 185 mln kopii. W najnowszym raporcie liczba ta spuchła już prawie do okrągłych 200 mln. Przypominam, że mówimy o grze, która we wrześniu będzie świętować 11. urodziny.

Grono jej odbiorców wciąż jednak rośnie. Samo GTA Online zaliczyło w ostatnim roku podatkowym wzrost na poziomie 23 proc., na co z pewnością miała wpływ obecność w Game Passie i PS Plusie. A pomimo tego sprzedano kolejne 15 mln egzemplarzy. Dlatego właśnie nawet jeśli Take-Two ma niedorzeczne oczekiwania wobec GTA 6, w przypadku tej serii wydają się one być w pełni uzasadnione.