Szpile: jajAAAAA jAAAAAk berety
Twoja cotygodniowa dawka przekąsu.
📍 Rosja, miasto Niżny Tagił. FSB wpada do jednej z kafejek internetowych i zgarnia gościa, który gra w CS-a jako… terrorysta.
PS Tak między nami: ponoć zrobiono to za popełniony przez niego wcześniej napad rabunkowy, ale po co od razu psuć taką fajną historię. Tym bardziej że tak czy siak granie nie wyszło mu na zdrowie. Cóż, ma szansę odblokować unikalne osiągnięcie w rodzaju „10 lat gułagu”.
📍 Pamiętacie jeszcze, że parę lat temu tworzono remake Prince of Persia? Otóż producent postanowił rozpocząć prace nad nim od nowa. Ha! Doczekaliśmy się remake’u (niedoszłego) remake’u!
📍 Star Wars Outlaws w wersji podstawowej na konsolę kosztuje ok. 350 zł. Edycje bardziej rozbudowane – choć szału nie ma, jeśli chodzi o dodatkową zawartość – to o 200-300 zł więcej. Ciekawe, kiedy doczekamy czasów, gdy cena gry zbliżona będzie do ceny konsoli… Przesadzam? Pewnie tak, ale już teraz rozmaici CEO pomrukują, że 70 dolarów za sztukę wkrótce stanie się przeżytkiem, bo syćko drożeje i w ogóle… Więc generalnie nastawcie się, że jeśli idzie o gry, to tanio już było.
📍 Ubisoft chwalił się, że jego Skull and Bones to gra AAAA. CDPR podbił stawkę, twierdząc (ustami Karoliny Gnaś, wiceprezeski ds. relacji inwestorskich), że Wiedźmin 4 będzie produkcją AAAAA. Te dwie wypowiedzi dzieli subtelna różnica, a w sumie nawet trzy.
Po pierwsze CDPR „przykleja” do swojego dzieła o jedno A więcej. Po drugie nie robi tego na poważnie. Po trzecie daję grze Redów dużo większą szansę na pięć A, niż Skull and Bones miało na cztery. AAAAA w ogóle to jajAAAAA jAAAAAk berety.
📍 Firma Roku opatentowała metodę na wykrycie, że konsolowi gracze zapauzowali grę. Po co? By w tym czasie wyświetlać reklamy. To patent Roku. Znaczy: patent roku.
Z kolei Google kombinuje, jak wprowadzić opłaty za niektóre z zaawansowanych funkcji jego wyszukiwarki. I żeby było śmieszniej (?), nawet wtedy użytkownik nie uniknie reklam. Coraz bardziej zaczynam się cieszyć, że nie urodziłem się 20-30 lat później, więc pewnie nie dożyję czasów, gdy za samo włączenie komputera przyjdzie ludziom bulić, a nieoglądanie reklam będzie karane wzrostem owego abonamentu. …Przesadzam? Dobra, wspomnijcie moje słowa ok. 2050 roku.
📍 W maju 2023 roku Relic Entertainment zwolnił mniej więcej połowę swego personelu (121 osób). Teraz pożegnał się z ponad 40 pracownikami. W takim tempie w ciągu roku, dwóch Relic osiągnie status „relics”…
📍 Amazon przez lata chwalił się opartym na AI innowacyjnym systemem Just Walk Out. Klient wchodzi do sklepu, bierze sobie potrzebne produkty, a sztuczna inteligencja rozpoznaje je, nalicza opłaty i pobiera je z konta klienta. Wow! Cóż, okazało się, że za (wiecznie mylącą się) AI robiło tak naprawdę ok. 1000 zdalnych pracowników z Indii obserwujących konsumentów na kamerkach wideo… Twórcy „Familiady” mogą ich oskarżyć o plagiat – tam wyniki ankiet podaje „komputer”.
PS Po prostu Amazon zapomniał wyjaśnić, że AI to skrót od „Attendant Indians”.
📍 W Apex Legends w ramach 20. sezonu dodano – jak mniemam, niechcący – potężnego buga kasującego postępy graczy, tzn. cofającego ich o 100 lub więcej poziomów i usuwającego przy okazji część legendarnych skórek, na które użytkownicy przeznaczali często niemałe (i to prawdziwe) pieniądze. Respawn Entertainment szybko zajęło się sprawą i udostępniło aktualizację. Ta naprawiła problem, ale nie przywróciła utraconych osiągnięć. Producentom gry jest z tego powodu przykro, ale obiecują, że postarają się to odkręcić i proszą o cierpliwość. Fajnie się teraz czyta nagłówek newsa z naszej strony: „Apex Legends: 20. sezon wprowadzi największe zmiany od premiery gry”. No cóż, niewątpliwie ta obietnica została dotrzymana.
📍 Firma Newzoo opublikowała raport podsumowujący, w co graliśmy w 2023 roku. Znalazło się w nim sporo ciekawych rzeczy, lecz ja skoncentruję się na jednej informacji. Z badania wynika, że za 80% czasu spędzonego przy graniu na PC odpowiada zaledwie 66 gier. Z czego większość ma więcej niż pięć lat (m.in. Fortnite, Roblox, League of Legends, Minecraft, GTA 5, CS i The Sims 4). Dziwni ci ludzie, nie? Tyle nowości mają, a uparcie sięgają po starocie. <Smuggler kręci ze zdziwieniem głową i wraca do grania w Mass Effect>
PS Ale bardziej serio: to chyba dość wymownie świadczy o kondycji nowych gier…
Byt teoretycznie wirtualny. Fan whisky (acz od lat więcej kupuje, niż konsumuje), maniak kotów, psychofan Mass Effecta, miłośnik dobrego jedzenia, fotograf amator z ambicjami. Lubi stare, klasyczne s.f., nie cierpi ludzkiej głupoty i hipokryzji, uwielbia sarkazm i „suchary”. Fan astronomii, a szczególnie ośmiu gwiazd.