Blizzard zapowiada radykalne zmiany w Overwatchu 2. Powrót lootboksów, trzecioosobowa perspektywa i perki bohaterów
Overwatch 2 przy swoim debiucie zaliczył rekord, którym Blizzard nie chciałby się chwalić – sequel Overwatcha stał się najgorzej ocenianą grą na Steamie. Z biegiem czasu sytuacja zaczęła się poprawiać, a mówiąc „poprawiać” mam na myśli dobicie to 22% pozytywnych recenzji z 9%. Wciąż jednak przybywają tysiące negatywnych głosów (stanowią 2/3 z ponad 4 tysięcy, które pojawiły się w przeciągu ostatnich 30 dni), co studio chce zmienić. Ponadto mobilizujący stał się dla niego sukces konkurencyjnego Marvel Rivals, stąd próby przywrócenia „dawnej świetności” marce.
Blizzard spogląda przede wszystkim w przeszłość, na stare, sprawdzone rozwiązania i stara się przyciągnąć dawnych graczy poprzez np. Overwatch: Classic czy testy trybu 6v6, który obecny był w pierwszej części, a później został zastąpiony 5v5 w „dwójce”. Studio chce pójść o krok dalej i w Overwatch 2 Spotlight naświetliło przyszłość gry, której oblicze ma się znacząco zmienić w tym roku.
A nowości jest sporo – wraz z nadejściem 15. sezonu 18 lutego do gry trafią przede wszystkim perki bohaterów. W ciągu meczu nasza postać zdobędzie dwa poziomy, które pozwolą na wybranie jednego z dwóch ulepszeń. Za pierwszym razem wybierzemy pomiędzy dwoma mniejszymi buffami, by później móc zgarnąć bardziej zaawansowanego perka. I tak, Torbjorn wpierw zdecyduje, czy będzie dodatkowo przywracać pancerz sojuszników, czy automatycznie uzupełniać magazynek przy aktywacji Overloada. Następnie podejmie decyzję między możliwością przyczepiania wieżyczek do ścian i sufitów, bądź wzmocnieniu ich do 3. poziomu.

W kolejnym, kwietniowym sezonie Blizzard wprowadzi zaś do Overwatcha 2 nowy tryb rozgrywki – Ultimate Battleground. Jego wyróżnikiem będzie system ulepszeń możliwych do kupienia za monety zdobywane w każdej z rund meczu w formacie best-of-7. Maksymalnie przypiszemy naszej postaci 4 dodatkowe cechy naszych umiejętności, gdzie np. taki Soldier:76 dzięki nim zwiększy częstotliwość ataku sojuszników stojących w jego leczącym polu. Novum będzie także możliwość wyboru między pierwszo- i trzecioosobową perspektywą dostępną dla każdego bohatera. Tych na sam start Ultimate Battleground będzie czternastu, a z kolejnymi aktualizacjami ma pojawić się ich więcej, co dotyczy też map i ulepszeń.

Zapowiedziano także pojawienie się dwóch kolejnych bohaterów, którymi będą Freja i Aqua (nazwa robocza). Pierwsza postać będzie posługiwać się szybkostrzelną kuszą i skupi się na eliminowaniu wrogów, również z np. dachów budynków dzięki wysokiemu skokowi, druga zaś nadal pozostaje w fazie prac koncepcyjnych, stąd nie przedstawiono jej umiejętności. Owe postacie zostaną dodane do Overwatcha 2 kolejno w 15. i 18. sezonie.

Wielki powrót zaliczają natomiast tryb 6v6 (już oficjalnie) oraz lootboksy, zdobywane zarówno poprzez weekendowe i czasowe wydarzenia, jak i przepustkę sezonową. Ubiegając pytania o procent szans na trafienie przedmiotu o określonej rzadkości, Blizzard od razu przedstawi liczby związane ze skrzynkami. Przypomnijmy – na fali pojawiających się regulacji prawnych związanych z lootboksami w różnych krajach Europy, w tym Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Holandii, Blizzard postanowił wycofać je z Overwatcha. Najwyraźniej jednak studio z perspektywy czasu nie jest z tego ruchu zadowolone, stąd powrót skrzynek z przedmiotami kosmetycznymi w Overwatchu 2 w jego 15. sezonie.

Czas pokaże, czy dzięki temu Overwatch 2 choć zbliży się do wyniku Marvel Rivals, w które na samym Steamie zagrywa się kilkaset tysięcy osób dziennie, gdzie w przypadku gry Blizzarda w szczytowym momencie jest ich w najlepszym przypadku około 30 tysięcy (via SteamDB).
Czytaj dalej
-
Bitwa pomiędzy Sony a Tencentem oficjalnie zakończona. Light of Motiram zostało usunięte ze sklepów
-
17
Nowy Tomb Raider: Polscy gracze są wściekli. Publikujemy list otwarty #bedegrauwgre
-
5Zimowa wyprzedaż 2025 na Steamie ruszyła. Tysiące gier w niższych cenach
-
Dlaczego robimy magazyn o Nintendo w Polsce

Tylko Blizzard umiał tak spartolić sprawdę żeby ludzie chcieli powrotu loot boxów.
Chęć powrotu lootboxów to jest głos graczy którego nie zrozumiem. To tak jak ludzie walczyli kiedyś o soboty wolne od pracy a teraz chętnie dorabiają na nadgodzinach.
Czyli jednak jest jeszcze jakaś nadzieja na lpese zmiany?