rek

Cyberpunk 2077: CD Projekt Red tłumaczy się z braku multiplayera

Cyberpunk 2077: CD Projekt Red tłumaczy się z braku multiplayera
Twórcy Cyberpunka 2077 wyjaśniają, czemu zrezygnowali z trybu multiplayer.

Ktoś jeszcze pamięta, że w Cyberpunku 2077 miał być tryb multiplayer? Choć od początku gra powstawała przede wszystkim jako rozbudowane doświadczenie dla jednego gracza, spodziewaliśmy się, że będzie jej towarzyszył moduł online na wzór GTA V czy Red Dead Redemption II. Pierwotny plan Redów spalił jednak na panewce, szybko zrezygnowano także z wydania wieloosobowego Cyberpunka pod postacią osobnej produkcji.

Mając w pamięci stan gry na jej premierę, nietrudno się domyślić, jakie były powody takiej decyzji. Gdyby jednak ktoś miał jeszcze wątpliwości, to jeden z twórców sprecyzował je w rozmowie z Eurogamerem. Philipp Weber, starszy projektant zadań w Cyberpunku 2077, a dziś kierownik narracji w Wiedźminie 4, przyznał, że studio musiało zmienić priorytety dla swojego tytułu.

Najważniejsze dla nas stało się to, aby główne doświadczenie działało graczom w naprawdę dobrym stanie. Zasadniczo taka zmiana priorytetów oznaczała, że inne prace badawczo-rozwojowe musiały zostać wstrzymane. Chcieliśmy dokonać z Cyberpunkiem wielu rzeczy naraz, ale w pewnym momencie musieliśmy się skupić i zadać sobie pytanie, co jest dla nas naprawdę ważne i którą część trzeba uczynić naprawdę dobrą.

Jeśli jednak marzyło wam się multiplayerowe doświadczanie Wiedźmina czy Cyberpunka, to nie wszystko stracone. CD Projekt Red potwierdził w październiku, że planuje wprowadzić sieciowe elementy do większości swoich kolejnych gier.

https://twitter.com/CDPROJEKTRED_IR/status/1577317731766001670

Tymczasem pozostaje nam czekać na przyszłoroczny dodatek do Cyberpunka 2077 zatytułowany Phantom Liberty oraz zbiorczą edycję GOTY, która także trafi na rynek. W znacznie odleglejszej przyszłości czeka nas zaś Orion: pełnoprawny sequel przygód V.

3 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: CD Projekt Red tłumaczy się z braku multiplayera”

  1. KapitanŻbik 6 grudnia 2022 o 09:38

    „…czeka nas zaś Orion: pełnoprawny sequel przygód V.” – ciekaw jestem, skąd Pan Redaktor wyłuskał informację, że Orion będzie kontynuacją przygód V? Wszak to jedna z wielkich niewiadomych nadchodzącego sequelu CP77.

    • Nie wyłuskał, użył jedynie „przygód V” jako synonimu „Cyberpunka 2077”, który doczeka się pełnoprawnego sequela w postaci Oriona (a o czyich przygodach on opowie, to już inna kwestia).

    • KapitanŻbik 6 grudnia 2022 o 11:23

      Ach, to robi sens, uznałem z automatu że potwierdzono, że Orion będzie dosłownie kontynuacją przygód V. Dziękuję.

Dodaj komentarz