19
5.04.2017, 12:36Lektura na 2 minuty

Blizzard wygrywa w sądzie ze sprzedawcami hacków do Overwatcha

Oszuści zapłacą producentowi gry ponad 8,5 miliona dolarów!


Mateusz Witczak

Mowa o niemieckiej firmie Bossland, która sprzedawała graczom program Watchover Tyrant, dzięki któremu ci dysponowali radarem pokazującym wszystko, co dzieje się na mapie, oraz mogli podejrzeć paski zdrowia innych graczy. Podobne "ułatwiacze" mogli też nabyć gracze w World of Warcraft (Honorbuddy) i Hearthstone'a (Hearthbuddy).

Chociaż Blizzard przegrał poprzednie starcie z Bosslandem (sprawa dotyczyła wówczas Heroes of the Storm) i musiał wówczas pokryć niemałe koszta sądowe, w lipcu ubiegłego roku zdecydował się wytoczyć przed kalifornijskim sądem kolejny proces. Prawnicy Zamieci argumentowali, iż "boty i oszustwa kosztują nas miliony dolarów i psują zabawę uczciwym graczom". Na odpowiedź niemieckiej firmy nie trzeba było długo czekać. Bossland zapowiedział wówczas... że jego hacki staną się wkrótce jeszcze trudniejsze do wykrycia.

Ponieważ jednak Bossland nie zdecydował się stawić w sądzie, by bronić swojego stanowiska, wyrok mógł być tylko jeden. Sąd stanu Kalifornia orzekł właśnie, iż Niemcy są winni piractwa medialnego, czyli nielegalnego posługiwania się cudzą własnością intelektualną, i ukarał firmę koniecznością zapłaty 8,6 mln dolarów (plus 177 tys. dolarów kosztów sądowych). Na dokładkę nałożył zakaz sprzedaży oprogramowania tworzonego przez Bossland w Stanach Zjednoczonych.

Swoją drogą – dostępu do oficjalnej strony Bosslandu nie mają obywatele UK, których wita informacja, iż "Bossland nie ma pozwolenia, by reklamować się lub oferować sprzedaż oprogramowania obywatelom Zjednoczonego Królestwa".

Z pozostałych wieści: całkiem niedawno Blizzard uruchomił sprzedaż kolekcjonerskich figurek, na których też powinien sporo zarobić. W Overwatchu zameldowała się zaś kolejna postać, pani tank Orisa.


Czytaj dalej

Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3463

Obserwujących21

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze