Diablo IV: Drużynowe starcie z olbrzymim bossem [WIDEO]
Możemy lepiej przyjrzeć się jednej z nowości w akcji.
Nigdy dość Diablo IV, prawda? Od momentu oficjalnej zapowiedzi nowa produkcja Blizzarda z miejsca wskoczyła na samą górę listy najbardziej oczekiwanych gier roku 202X. Dowiedzieliśmy się zaskakująco dużo, a internet zalały kolejne gameplaye prezentujące rozgrywkę różnymi klasami (ot, chociażby czarodziejką). Od kilku dni płaczemy również po cichu nad rzekomym anulowaniem remastera drugiego Diablo, chociaż potencjalny powrót paladyna i amazonki w „czwórce” pozwala otrzeć łzy (i niepokojąco zmniejsza szanse na nekromantę).
Jedną z nowości w serii będą globalne wydarzenia. Skupią one uwagę okolicznych graczy (przypomnijmy: nowa odsłona ma obowiązkowe multi, nawet jeżeli możemy ograniczyć je do minimum) na celu, którego w pojedynkę nie da rady osiągnąć. Przykładowo: ubiciu olbrzymiego bossa zabijającego każdą postać dwoma ciosami (jak na razie Blizzard pokazuje nam tylko olbrzymią Ashavę). Redakcja GameInformera miała okazję wypróbować ten rodzaj aktywności z grupką developerów (łącznie 8 osób).
Jak mówią twórcy, w pełnej wersji będzie jeszcze trudniej (tutaj gracze odradzali się po śmierci tuż obok miejsca starcia), ale nawet teraz wygląda to przyzwoicie.
Diablo IV trafi na PC, PS4 i Xboksa One „w swoim czasie”. Więcej o grze mamy usłyszeć w lutym, chociaż już w najbliższych tygodniach twórcy objaśnią lepiej system przedmiotów oraz łupów.