Były szef PlayStation nie uważa zwolnień w branży za oznakę chciwości korporacji
To trzeba usiąść na spokojnie, wyjechać na plażę na rok i jeździć Uberem.
Były szef europejskiego oddziału Sony Computer Entertainment, Chris Deering, był gościem podcastu My Perfect Console i postanowił skomentować obecną sytuację w growej branży, gdzie pracę straciło w tym roku około 12 tysięcy osób.
To przykre, ale nie sądzę, aby było to spowodowane chciwością. Myślę, że to nadmierny entuzjazm, rozpalony przez efekty pandemii i wynikające z niej ograniczenia. Uważam, że jest to bardzo bolesne dla menedżerów. Nie sądzę jednak, aby posiadane przez zwolnionych ludzi umiejętności oznaczały życie w biedzie.
Przy okazji Deering podzielił się kilkoma radami dla zwolnionych pracowników, mianowicie poleca jeździć Uberem, znaleźć sobie tanie miejsce do życie i wyjechać na plażę na rok.
Jak można się domyślić, spotkało się to z bardzo chłodnym przyjęciem wśród słuchaczy, którzy podsumowują odcinek My Perfect Console jako idealne odzwierciedlenie tego, jak obecnie wygląda branża gier. Dotyczy to również polskiego rynku, m.in. Brave Lamb Studio, Sheepyard czy Ironbird Creations.
Czytaj dalej
Rodowity bałuciarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach robi filmiki o grach na YouTubie. Kontakt: filip.chrzuszcz@cdaction.pl