5
1.09.2022, 14:15Lektura na 2 minuty

Call of Duty, Diablo i Overwatch trafią do Game Passa i nie znikną z PlayStation

Phil Spencer opublikował wpis na blogu, w którym przedstawia przyszłość usługi Microsoftu.

Na początku roku dowiedzieliśmy się, że Microsoft kupuje Activision Blizzard. Choć od tamtego czasu minęło prawie 9 miesięcy, transakcja wciąż nie została sfinalizowana i nie narodziły się z niej praktycznie żadne namacalne konsekwencje dla graczy. Co jakiś czas powraca jednak obawa: a co, jeśli w kolejne Diablo czy Call of Duty nie zagramy już np. na PlayStation?

Phil Spencer, szef marki Xbox, opublikował właśnie wpis na blogu Microsoftu, w którym zapewnia, że wcale nie takie są intencje jego firmy.

Spencer informuje, że chce udostępnić bogatą bibliotekę gier Activision Blizzard w ramach Game Passa, co było oczywiście od początku do przewidzenia. Padają konkretne marki: Overwatch, Diablo i Call of Duty oraz zapewnienie, że usługa będzie wciąż rozwijana z myślą o smartfonach i wszystkich innych urządzeniach podpiętych do sieci.


Słyszeliśmy, że nasza transakcja może zabrać marki jak Call of Duty z urządzeń, gdzie gracze obecnie w nie grają. Dlatego, tak jak już informowaliśmy, zapewniamy, że takie same wersje Call of Duty będą udostępniane na PlayStation tego samego dnia, co wszędzie indziej. Będziemy kontynuować zachęcanie ludzi do grania ze sobą pomiędzy platformami i urządzeniami.


Phil Spencer przekonuje, że Microsoft doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak dobrze wpływa na gry takie podejście, ponieważ dokładnie tak samo zachował się w stosunku do Minecrafta po przejęciu Mojangu w 2014 roku. Udostępnianie gier Activision Blizzard ma także objąć platformy mobilne.


Mamy nadzieję, że gracze będą chcieli grać w tradycyjne gry Activision Blizzard znane z konsol także na innych sprzętach za pośrednictwem streamingu. To pozwoli otworzyć rynek mobilny i stworzyć zupełnie nowe możliwości dystrybucji dla twórców gier. Poza mobilnymi sklepami i oferując wciągające doświadczenia dzięki potędze chmury. Ponadto będziemy mogli przenieść radość płynącą z gier na urządzenia, które ludzie już posiadają, takie jak Smart TV czy laptopy.


Krótko mówiąc: posiadacze PlayStation mogą spać spokojnie, gry Activision Blizzard wciąż będą się ukazywać na konsolach Sony. Abonenci Game Passa mogą się cieszyć, bo zyskają dostęp do kolejnych hitów. A fani Call of Duty, którzy marzyli o grze w pełnowymiarowe odsłony serii na smartfonie albo pralce, też mogą zacierać ręce. Tak łatwo jest uczynić cały świat szczęśliwym, nie? Oczywiście najważniejsze to zadowolić rynkowych regulatorów, którzy w innym wypadku mogliby stanąć na drodze do przejęcia Activision Blizzard...


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „rajmund” Gańko

Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.

Profil
Wpisów2018

Obserwujących10

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze