Cyberpunk 2077 prawie 2 lata po premierze bije rekord popularności Wiedźmina 3 na Steamie
W Cyberpunka 2077 gra na Steamie więcej graczy z każdym dniem. W weekend gra pobiła rekord ustanowiony przez Wiedźmina 3.
W zeszłym tygodniu informowałem o tym, jak to gracze tłumnie wrócili do Cyberpunka 2077... ale nawet nie podejrzewałem, że to dopiero początek drugiej młodości przygód V w Night City na fali popularności anime „Cyberpunk: Edgerunners”.
W weekend w tytuł grało na Steamie ponad 104 tysiące graczy, co oznacza, że 2 lata po premierze Cyberpunka 2077 bawi się w niego więcej ludzi niż kiedykolwiek w Wiedźmina 3. Swoją drogą, rekord jednoczesnej liczby graczy Dzikiego Gonu też został nabity po premierze serialu Netfliksa...
A wszystko wskazuje na to, że szczyt zainteresowania wciąż przed nami. Po sobotnim wyniku ponad 122 tys. graczy w niedzielę grało... jeszcze kilkanaście tysięcy osób więcej. To oczywiście wciąż nic w porównaniu do miliona, który gra osiągnęła chwilę po premierze, ale takie wyniki po dwóch latach robią wrażenie. Ponadto Cyberpunk 2077 wciąż utrzymuje się na szczycie bestsellerów Steama.
Gdybyście szukali sposobu na ściągnięcie większej liczby graczy do swojej produkcji, przykład CD Projektu Red kolejny raz pokazuje, że najlepiej działa zrobienie serialu o grze i wrzucenie go na Netfliksa.
Najtrudniejsza chwila w historii CD Projektu Red
Cyberpunk 2077 ma w perspektywie kolejne patche (już tylko dla wersji na PC, PS5 i XSX), a także duży dodatek Phantom Liberty zaplanowany na przyszły rok. Biorąc pod uwagę jego obecną popularność, można zaryzykować stwierdzenie, że po katastrofalnej premierze sprzed prawie dwóch lat przed grą CD Projektu Red już tylko świetlana przyszłość.
Ale początek rynkowej przygody Cyberpunka 2077 niczego takiego nie zapowiadał. W niedawno opublikowanym wspominkowym materiale przedstawiciele CD Projektu Red zgodnie wskazują premierę przygód V jako najtrudniejszą chwilę w historii studia. Pracownicy mówią o osobistym zniszczeniu i rozczarowaniu, które odbiło się na ich psychice i zdrowiu; pada nawet określenie „najgorszy grudzień mojego życia”.
Kompozytor Marcin Przybyłowicz oczekiwał ocen w okolicach 90%... A jak było dalej, wszyscy wiemy. Jason Slama wyznał, że chciałby, aby studio doszło do takiego momentu, kiedy będzie mogło być autentycznie dumne z Cyberpunka. Patrząc na powyższe wyniki, być może jest on już niedaleko?
Polecam obejrzeć cały ten materiał:
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.