rek

Cyberpunk 2077 z kolejnymi usprawnieniami. Patch 2.02 już dostępny

Cyberpunk 2077 z kolejnymi usprawnieniami. Patch 2.02 już dostępny
CD Projekt Red właśnie poinformował o udostępnieniu nowej aktualizacji do Cyberpunka 2077.

Wszystko wskazuje na to, że nasza przygoda z Cyberpunkiem 2077 powoli dobiega końca. W zeszłym miesiącu otrzymaliśmy jedyne duże rozszerzenie do gry w postaci Phantom Liberty, a ekipa CD Projektu Red zapewne teraz zaszyje się na dobrych kilka lat, by rozwijać kolejną przygodę w Night City ukrywającą się pod kryptonimem Orion. Zanim jednak do tego dojdzie, czekają nas ostatnie aktualizacje do Cyberpunka 2077. Kolejna z nich właśnie została nam udostępniona na PC, PS5 i Xboksach Series X/S.

https://twitter.com/CyberpunkGame/status/1717483840329957811

Patch oznaczony numerem 2.02 wprowadza m.in. mnóstwo poprawek do zadań udostępnionych w ramach rozszerzenia Phantom Liberty, a także otwartego świata dostępnego w grze. Poprawiono balans kontraktów samochodowych, wprowadzono liczne poprawki animacji, oświetlenia i innych efektów specjalnych, a także naprawiono problemy z kolizjami, które mogły skutkować zablokowaniem gracza. CD Projekt Red wsłuchał się w opinie graczy i zbalansował statystyki niektórych broni oraz usunął kilka exploitów (m.in. duplikowanie rupieci).

Jeśli jako posiadacze konsol wciąż mieliście problemy z zapisami stanu gry po poprzedniej łatce, to szczególnie powinien was ucieszyć ten punkt wśród wprowadzonych nowości:

Przeprojektowano proces zapisywania, aby nie nadpisywać zapisu, dopóki nie mamy pewności, że dane są prawidłowe – pomoże to zapobiec uszkodzeniu zapisu w przypadku, gdy brakuje wystarczającej ilości miejsca.

Ponadto CD Projekt Red informuje, że wprowadzono liczne pomniejsze optymalizacje, ulepszenia wydajności i poprawki błędów. Wszystkie szczegóły na temat patcha 2.02 do Cyberpunka 2077 znajdziecie TUTAJ.

3 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077 z kolejnymi usprawnieniami. Patch 2.02 już dostępny”

  1. Mnie grało się fantastycznie już po premierze, więc teraz mogę tylko zapiać z zachwytu. Dycha to jednak nie będzie, bo żeby pc uciągnął grafikę na maksa, musi mieć naprawdę potężne bebechy i nie mówię tu o trybie overdrive. Duży plus za to za nowe drzewko rozwoju. Na początku trochę mnie odrzuciło, bo trzeba się było z nim zapoznać i zaplanować rozwój, ale już się przyzwyczaiłem. Cholera, ale mi leży ta gra.

    • Ja podobnie. Grałem po premierze w domniemanym huraganie bugów,
      i natknąłem się tylko na pojedyncze. Gra wtedy zbierała ogromne bęcki i może to słusznie ze względu na stan na konsole starej generacji, ale pamiętałem też jakie cuda miał choćby Skyrim po premierze, któremu obrywało się wtedy co najwyżej w formie dobrodusznych memów, podczas gry CP2077 zbierał coś, co wyglądało w dużej mierze jak czarny PR. Ale miło, że Cyberpunk powoli powszechnie zyskuje uznanie, bo wolę zabugowanego na premierę Cyberpunka, niż mdłego jak flaki z olejem Starfielda.

    • A propos Starfielda, w moim przypadku był tak pełny bugów, że nie byłem w stanie go ukończyć… Co do cyberpunka, jeden, świeży zarzut: właśnie pograłem chwilę po ostatniej aktualizacji i nagle gra zaczęła momentami klatkować. Tegom się nie spodziewał.

Dodaj komentarz