Death Stranding 2: Hideo Kojima zdradza, dlaczego napisał scenariusz od nowa po pandemii
Pandemia koronawirusa sprawiła, że Hideo Kojima zdecydował się napisać scenariusz Death Stranding 2 od nowa, by poruszyć inny problem i zmienić znaczenie słowa „strand”.
Pod koniec zeszłego roku, na The Games Awards 2022, Hideo Kojima zapowiedział drugą część Death Stranding. Wtedy zobaczyliśmy też pierwszy zwiastun gry i dowiedzieliśmy się, że Hideo Kojima podjął się napisania całego scenariusza gry od nowa po tym, jak wydarzyła się pandemia koronawirusa. Jednak dopiero teraz podzielił się szczegółami, co stało za tak bądź co bądź odważną decyzją.
Więcej opowiedział o tym w wywiadzie dla japońskiego serwisu Natalie. Tam przyznał, że w zasadzie fabuła dla Death Stranding 2 była przygotowana jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19. Ale to właśnie pandemia sprawiła, że Kojima jeszcze raz podjął się pisania scenariusza, tym razem całkowicie inaczej podchodząc do narracji.
W Death Stranding broniliśmy aktu tworzenia więzi. Jednak w miarę rozprzestrzeniania się pandemii, na znaczeniu zyskały więzi cyfrowe, chociażby za sprawą pracy zdalnej. Dotarło wtedy do mnie, że te cyfrowe nie są w stanie zaspokoić ludzkich potrzeb. Z natury jesteśmy odkrywcami. W tej chwili mamy do czynienia z odosobnieniem i podziałem, a świat przechodzi znaczące przemiany. Nie możemy cofnąć się do naszej rzeczywistości sprzed pandemii, dlatego musieliśmy ponownie ocenić koncepcję tych więzi. W Death Stranding 2 interpretacja słowa „strand” ewoluuje. Na końcu zwiastuna widnieje komunikat „Czy powinniśmy stworzyć więź?” To jest sedno tego, co staramy się wyrazić w sequelu.
Kojima wspomina także o tym, że w kontynuacji „symulatora kuriera” ważną rolę w klimacie będzie odgrywać muzyka. Ważniejszą, niż miało to miejsce pierwszej części, bo w drugiej ma to być intrygujące i zapewniające nowe doświadczenia.
A na koniec przypomnę, że Death Stranding 2 być może ukaże się w 2024 roku. W międzyczasie czekamy na ekranizację pierwszej części omawianej produkcji (choć czekać możemy jeszcze długo, bo nawet przybliżona data premiery nie była ujawniona). Za to wiemy, to nie Hideo Kojima zajmie się reżyserowaniem filmu... za to bardzo chętnie poleciałby w kosmos. I stworzył grę... w którą można grać w kosmosie.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.