Koniec fałszywych recenzji w internecie? FTC rusza na wojnę z oszustami

Nieprawdziwe recenzje to jeden z problemów na skalę tak gigantyczną, że nie radzą sobie z nim nawet największe korporacje: Amazon przyznał, że nawet ich AI nie umie nad nimi zapanować, a Google pozwał niedawno grupę oszustów, która zajmowała się publikowaniem fałszywych recenzji niemal zawodowo.

Amazon domagał się również tego, by instytucje państwowe zainteresowały się problemem i wprowadziły stosowne regulacje – i wygląda na to, że urzędnicy przychylili się do próśb firmy. Jak podaje Tech Crunch, Federalna Komisja Handlu (FTC) zapowiedziała niezwykle surowe regulacje, które mają całkowicie wyeliminować z internetu fałszywe recenzje w Stanach Zjednoczonych.

Brat nie napisze recenzji

FTC przygotowywała zasady od października i obecnie zaprezentowało je w niemal gotowej formie. Liczący równo sto stron tekst dostępny jest w internecie, sprowadza się on jednak do kilku najważniejszych reguł. Całkowicie zakazana ma być na przykład sprzedaż recenzji, uwzględniając opinie napisane przez fałszywe konta i sztuczną inteligencję.

Federalna Komisja Handlu zabroni też nagabywania przez firmy kogokolwiek do napisania recenzji czy przenoszenia opinii z jednego produktu na inny. Już w kwietniu FTC ukarała jedną z firm, która się tym zajmowała, grzywną w wysokości 600 000 dolarów. Korporacja The Bountiful Company grupowała na Amazonie niżej oceniane suplementy diety z tymi z wyższymi recenzjami, by podnieść sprzedaż tych pierwszych.

Co ciekawe, zabronione będą również recenzje autorstwa pracowników firmy oraz członków rodzin osób powiązanych z produktem, o ile nie będą stosownie oznaczone. Nie będzie można też założyć strony z recenzjami, która będzie udawać niezależną od firmy, a tak naprawdę służyć będzie do promowania własnego produktu (nawet jeśli pojawią się na niej również opinie o innych rzeczach). A jeśli zdarzyło się wam usłyszeć kiedyś groźbę pozwania (np. o zniesławienie) za negatywną recenzję, również takie grożenie może zostać w USA uznane za nielegalne.

Przepisy będą konsultowane przez następne 60 dni, a następnie – po wprowadzeniu ewentualnych poprawek – poddane głosowaniu. Trudno przewidywać, czy faktycznie rozwiążą one problem fałszywych recenzji. Mimo wszystko – pozostaje nam czekać na podobne regulacje w Unii Europejskiej.