Koniec roku z PS Plusem Essential przypomina, od kogo nie brać cukierków i że warto trzymać się razem
W grudniowej ofercie PS Plus Essential znajdziemy 3 produkcje w sam raz na dłuższe, zimowe wieczory. I o ile przy Temtemie można się wyluzować, tak Aliens: Dark Descent zapewni już zupełnie inne wrażenia...
Sony podobno pracuje w pocie czoła nad tym, by następca PS Vity był w stanie uruchamiać produkcje z PS5, co jest krokiem w dobrą stronę, bo ich handheld był celowany tylko w posiadaczy „dużych” konsol. Na polu sprzętowym firma chce więc spróbować czegoś, co już raz okazało się krokiem w dobrą stronę, ale w kwestiach… software’owych jest trochę gorzej, bo Sony najwyraźniej zmienia swoją politykę wydawniczą w coś wzorowanego na EA. Drugą ręką sięga po firmę-matkę FromSoftware, co może prowadzić do katastrofy – z lądowania w rękach wielkich korporacji jeszcze nikomu nic dobrego nie przyszło. Pozostaje mieć nadzieję, że owocem rozmów nie będzie wykup twórców serii Souls, a potem zaprzęgnięcie ich do pracy nad grami-usługami… Na razie proponuję nie myśleć o zakusach (już nie tak bardzo) japońskiej firmy, tylko spojrzeć na zawartość pakietu PS Plus Essential na grudzień, bo jest coś dla każdego, choć niekoniecznie dobrego.
It Takes Two
Małżeństwo planujące rozwód w jakiś sposób przenosi się do stworzonych przez ich córkę lalek, po czym wspólnymi siłami spróbują wrócić do swoich ciał. Mechanicznie jest to platformówka z zagadkami logicznymi, wymagającymi prawie zawsze współpracy, bo właśnie o tym jest ta produkcja. Odwiedzamy bajkowe, miłe dla oka lokacje, śledząc dość pouczającą historię protagonistów. Chociaż produkcja zebrała wysokie oceny, to mimo wszystko jest to jedna z najbardziej przereklamowanych gier ostatnich lat. Jest fajna, ale nie tak fajna, jak się o niej mówi. Jeśli chodzi o dzieła Josefa Faresa, chyba ciągle lepiej sięgnąć po A Way Out lub odświeżone ostatnio Brothers: A Tale of Two Sons, jednak darowanemu koniowi…
Aliens: Dark Descent
Taktyczna gra w świecie „Obcego” to nie jest coś, na co czekałem z zapartym tchem, a szkoda, bo Aliens: Dark Descent okazało się interesującą próbą przetłumaczenia motywów znanych z produkcji Ridleya Scotta na język gier z rzutem izometrycznym. Naszym zadaniem będzie dowodzenie drużyną marines, którzy mają powstrzymać atak ksenomorfów na Lethe. Przed każdą misją wybieramy skład ekipy spośród ludzi o różnej specjalizacji, dobieramy wyposażenie i staramy się kierować ich wyborami w taki sposób, by dożyli do końca misji. Jedynym aspektem zabawy, jakim nie kierujemy bezpośrednio, jest strzelanie, ale wierzcie mi, że i bez kontroli nad tym, kiedy nasi ludzie wciskają spust trudno się tutaj nudzić.
Temtem
MMORPG, w którym naszym głównym zadaniem jest łapanie przeróżnych stworów. Całość utrzymana w konwencji przywodzącej na myśl popularną serię z żółtym, elektrycznym szczurem… momentami aż za bardzo. Temtem może nie jest całkowitym klonem Pokemonów, ale w zasadzie każdy element zabawy jest w jakiś sposób zainspirowany przez tę serię. Czy to źle? I tak i nie, bo Temtem może się podobać, aczkolwiek musicie być gotowi na niezdrową ilość grindu.
Powyższe gry będą dostępne w PS Plus Essential od 3 grudnia. Do tego czasu możecie zgarnąć jeszcze Ghostwire: Tokyo, Hot Wheels Unleashed 2: Turbocharged oraz Death Note Killer Within.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.