Phil Spencer gratuluje Steamowi. „Przyszłość oparta na wyborze to fundamentalna wartość od zawsze przyświecająca Xboksowi”

Phil Spencer gratuluje Steamowi. „Przyszłość oparta na wyborze to fundamentalna wartość od zawsze przyświecająca Xboksowi”
Avatar photo
"Sam Goldman"
Steam Machine jeszcze nie wyszło, ale Phil Spencer już daje do zrozumienia, że sprzęt Valve też może być Xboksem.

Wojny konsolowe w formie takiej, jaką znamy z przeszłości, już się zakończyły i nie chciałbym pokazywać palcem, kto je wygrał, bo niemal na finiszu do „zielonych” i „niebieskich” dołączyli „czerwoni”, znacznie wpływając na ostateczny wynik. Fakty są jednak nieubłagane, a gamingowa część Microsoftu znalazła się w niemałych kłopotach, kiedy sprzedaż Xboksów Series X|S okazała się gorsza, niż Xboksów One, inwestycje w sztuczną inteligencję doprowadziły do ogromnych zwolnień, z kolei same gry… Cóż, zawsze mogło być lepiej i by tak się stało, gigant z Redmond ostatnio chętnie wyciąga rękę do konkurencji, oferując swoje gry. Dzięki temu cykle Forza czy Gears of War po raz pierwszy zawitały na PlayStation. Podobne ruchy widać ze strony Sony, ale to Microsoft wydaje się bardziej zaangażowany w to poklepywanie wszystkich po plecach, bo właśnie znowu to zrobił – raz jeszcze rękami Phila Spencera.

Wczoraj opublikowano krótki film, który w zwyczajną, niby nudną środę przedstawił nam jedne z najgorętszych urządzeń nadchodzących lat, czyli nową rodzinę sprzętów Valve – powrót Steam Machines i Steam Controllera oraz nowe gogle wirtualnej rzeczywistości w postaci Steam Frame’a. Szef Xboksa odniósł się do tych informacji w mediach społecznościowych, gratulując firmie:

Rozwój branży gier następuje wtedy, kiedy gracze i developerzy mają więcej opcji grania oraz tworzenia, zwłaszcza na otwartych platformach. Rozszerzenie możliwości rozrywki o pecety, urządzenia przenośne i konsole odzwierciedla przyszłość opartą na wyborze – fundamentalnej wartości, od zawsze przyświecającej wizji Xboksa. Jako jeden z największych wydawców na platformie Steam z zadowoleniem przyjmujemy nowe możliwości dostępu do gier z dowolnego miejsca.

Phil Spencer o zapowiedzi nowych sprzętów Valve

Gdyby Spencer powiedział to kilka lat temu, raczej należałoby ten komentarz wyśmiać, ale dzisiaj nie jest to już takie oczywiste. Microsoft rzeczywiście wydaje się kierować nieco inną strategią, niż wcześniej. Problem w tym, że ta strategia to przede wszystkim szukanie dla siebie miejsca na rynku, który z roku na rok robi się coraz bardziej tłoczny. ROG Xbox Ally X, czyli poniekąd próba zaistnienia na rynku handheldów okazała się niezbyt udany i zdaniem wielu konkurencja, chociaż słabsza sprzętowo, dalej wygrywa. Urządzenie testował jakiś czas temu Spikain:

Sprzedaż Xboksów dalej zwalnia, a kolejna inkarnacja „zielonej” konsoli ma być drogim sprzętem premium. Nic więc dziwnego, że przy okazji prezentacji nowych, wyczekiwanych, doskonale przyjętych (i prawdopodobnie niezbyt drogich) sprzętów firma chce się trochę ogrzać w blasku Valve. W końcu Steam Machines też może być Xboksem, prawda? Plotki z pierwszych miesięcy tego roku zdradzały, że aplikacja Xboksa zyska oficjalny dostęp do Steama, więc w kolejnych tygodniach i miesiącach mogą pojawić się jakieś nowe informacje na ten temat.