Elden Ring: Gracz przeszedł całą grę bez przyjęcia ani jednego uderzenia
Streamer GinoMachino dokonał po kilku miesiącach wielkiego osiągnięcia: przeszedł całego Elden Ringa w stylu „hitless”, bez przyjęcia ani jednego uderzenia w postać.
Elden Ringa przechodzono już na wiele, wiele sposobów… Można pomagać setkom graczy w pokonaniu Malenii. Można skrócić czas ukończenia do 9 minut. Albo przetrwać całość bez obrażeń… Ale jeszcze nikomu nie udało się dokonać tego również bez otrzymania żadnego uderzenia. Aż do teraz.
Streamer o nicku GinoMachino już kilka tygodni po premierze Elden Ringa obiecał, że mu się uda.
W lipcu zacytował własnego tweeta z dopiskiem „ten wpis dobrze się zestarzeje”.
W końcu obietnicę spełnił. Pod koniec października GinoMachino usiadł do komputera i przeszedł Elden Ringa w upragniony sposób za jednym zamachem. Tak wyglądały ostatnie momenty tego karkołomnego wyzwania:
Naprawdę jest się z czego cieszyć! „Hitless” wymaga o wiele więcej włożonego wysiłku niż zwykłe omijanie obrażeń. W przypadku tego łatwiejszego wyzwania można być okładanym przez różne siły tak długo, aż nie drgnie nasz pasek zdrowia. Tutaj nie ma mowy nawet o draśnięciu postaci. Nic dziwnego, że przygotowania trwały pół roku! Nagranie z całego streama znajdziecie tutaj.
A skoro o grze FromSoftware mowa to plotki sugerują, że nadchodzi DLC.
Czytaj dalej
Wielki entuzjasta gier z custom contentem. Setki godzin nabite w Cities: Skylines, Minecrafcie i Animal Crossing: New Horizons mówią same za siebie. Do tego rasowy Nintendron, który kupuje 10-letnie gry za pełną cenę i jeszcze się cieszy. Prywatnie lubi pływanie, sztukę i prowadzenie amatorskich sesji D&D.