Polacy stworzą grę opartą na marce PlayStation. People Can Fly kontraktorem Sony

People Can Fly ma i nie ma farta w ostatnich latach: niby ma zrealizować dla Microsoftu grę za 50 mln dolarów, zostając przy tym współproducentem Gears of War: D-Day od The Coalition, niemniej kilka ich projektów zostało zawieszonych albo w ogóle nie doszło do skutku, w tym tytuł na VR z powodu strajków w 2023 czy tworzony dla Take-Two Project Dagger; w zeszłym roku zaś ze studia mającego dodawać skrzydeł wyleciało 150 osób, także i te pracujące nad grą o nazwie kodowej Gemini dla Square Enix.

Teraz Polacy podpisali umowę z Sony Interactive Entertainment, na mocy której, w ramach pracy kontraktowej, mają stworzyć dla giganta Projekt Delta – a przynajmniej na chwilę obecną jej prototyp, jak określono w raporcie z 13 marca. Zawarcie kontynuuje nową strategię People Can Fly, „zgodnie z którą jeśli pojawią się atrakcyjne możliwości współpracy z renomowanymi partnerami w modelu pracy na zlecenie (work-for-hire), wówczas Spółka z nich skorzysta”.

Umowa Produkcyjna przewiduje, że prace nad Produktem będą prowadzone w tzw. modelu work-for-hire, czyli pracy wykonywanej przez Spółkę jako dewelopera na zlecenie i na rzecz Wydawcy, w zamian za co Spółka będzie otrzymywała od Wydawcy uzgodnione wynagrodzenie.
Zgodnie z Umową Produkcyjną prace nad Produktem zostaną podzielone na etapy (milestones). Szczegółowe warunki współpracy pomiędzy stronami dotyczące realizacji i płatności za kolejne etapy (milestones) zostały określone w załączniku do Umowy Produkcyjnej (milestone schedule).

Co istotne, Delta ma być oparta „o prawa własności intelektualnej należące do Wydawcy”. Zgrałoby się to z grudniową wypowiedzią Hermena Hulsta, CEO PlayStation, dla Famitsu, według której firma stale szuka możliwości wykorzystania swoich starszych marek. Istnieje więc szansa na kolejnego Killzone’a, Resistance czy nawet SOCOM-a (bo raczej nie na brutalny remake Ape Escape).