Red Dead Redemption z nową oceną w Korei. Może chodzić o remaster
Red Dead Redemption doczekało się nowej oceny w Korei, która może sugerować, że Rockstar szykuje remaster. Na razie nie wiadomo, czy będzie też wersja na PC.
Czy doczekamy się kolejnej części Red Dead Redemption? Chciałbym wiedzieć. Ale Rob Wiethoff (podkładający głos Johnowi Marstonowi) ma pomysł na „trójkę” i chętnie wziąłby udział w nagraniach. A sukces sprzedażowy drugiej odsłony na pewno nie staje na przeszkodzie w kontynuowaniu serii. Powiem więcej: Rockstar prawdopodobnie coś już szykuje... tylko nie wiadomo, co to jest.
Od razu zaznaczam: na pewno nie Red Dead Redemption 3. Dobra, na 99% nie. Wieści przybyły do nas aż z Korei, a konkretniej z ichniejszego systemu ratingu gier, w którym nowej oceny doczekało się właśnie Red Dead Redemption. Wniosek został złożony w połowie czerwca, a ocena ukazała się wczoraj. Zobaczycie ją TUTAJ. Co to dla nas oznacza? Tytuł wskazuje na pierwszą część, z kolei numer klasyfikacyjny to CC-NV-230615-001. I to „NV” odnosi się do wydania konsolowego (gdyby chodziło o PC, to byłoby „NP”). Dlatego niestety nie wiadomo, czy będzie to cokolwiek przeznaczonego na komputery osobiste.
Jak już wspominałem, jeszcze nie wiadomo, co to będzie, ale oczywiście spekulacji nie brakuje. Jedną z prawdopodobnych opcji jest to, że Rockstar szykuje port „jedynki” na kolejne platformy (w domyśle konsole), bo wciąż wielu z nich brakuje (na przykład PC!?). A inna opcja jest taka, że w przygotowaniu jest Red Dead Redemption Remastered. Choć ten najpewniej ukazałby się także na PC. A wersja z remasterem nie jest odklejona od rzeczywistości, bo przypominam, że Red Dead Redemption zadebiutowało już ponad 13 lat temu. Jeśli Rockstar coś teraz szykuje, to może planować premierę odświeżonej pierwszej części serii na jej piętnastolecie, tak jak na przykład CD Projekt Red zapowiedział remake Wiedźmina na jego 15. urodziny.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.