Resident Evil: Pierwsza odsłona może dostać kolejny remake
Wiele wskazuje na to, że wśród czterech gier z serii Resident Evil, nad którymi obecnie pracuje Capcom, znajduje się remake pierwszej odsłony, który jakością dorównywać ma odświeżonej czwartej części japońskiego survival horroru. Przynajmniej tak twierdzi insider Daniel Richtman, w mediach społecznościowych znany jako DanielRPK – według niego gra zadebiutuje w 2026 roku, a jej premiera ma być związana z obchodami 30-lecia marki.
Pierwsza odsłona survival horroru dostała już w przeszłości świetny remake, ale charakteryzował się on konserwatywnym podejściem do modernizowania tytułu – debiutujące w 2002 roku i zremasterowane 13 lat później odświeżenie pierwszego Resident Evil co prawda wygląda do dziś świetnie, ale kilka rozwiązań technicznych zaczęło z czasem wyraźnie odstawać od wydanych później odważniejszych remake’ów trzech kolejnych odsłon. Pisząc o archaizmach odrestaurowanej „jedynki” mam na myśli głównie statyczność kamery, która wynika z charakterystycznego dla pierwszych gier serii umieszczenia trójwymiarowych modeli na nieruchomych dwuwymiarowych tłach.
Bez względu na to, czy plotki o remake’u okażą prawdziwe, czy nie – Capcom jest na fali – wszystko, czego dotyka się korporacja, przeradza się w złoto. Monster Hunter, Dragon’s Dogma, Devil May Cry, Street Fighter oraz Resident Evil to tylko kilka przykładowych marek japońskiego giganta, które w ostatnich latach dostały udane odsłony. Oczywiście zdarza się również, że premierom gier Capcomu towarzyszą kontrowersje i z dziennikarskiego obowiązku warto o tym w tym miejscu wspomnieć, ale nie zmienia to faktu, że Japończycy mają ostatnimi czasy zdecydowanie więcej powodów do radości niż do zamartwiania się dramami internetowymi. RE 2, RE 3 oraz RE 4 doczekały się świetnych remake’ów i oby nowa wersja „jedynki” okazała się co najmniej równie dobra. Nie zapominajmy także, że pojawia się coraz więcej plotek na temat zapowiedzi Resident Evil 9.

Jeszcze jeden remake? Ileż można?
„Hey! As long as it works!”, że tak rzucę tekstem z Fist of the North Star
Szacun za Hokuto Shinken!
A ja chętnie zagram, bo nigdy nie miałem okazji zapoznać się z „jedynką”. Jej ostatni remake, o ile dobrze się orientuję, bardzo mocno odstaje jakością od remake’ów kolejnych części.
@Shaddon Nie tyle odstaje jakością co wyszedł 22 lata temu i brak mu wszelkich udogodnień oryginalnie wprowadzonych w Resident Evil 4, głównie kamery trzecioosobowej bo wszystkie lokacje są prerenderowane.
@Shaddon Remake jedynki tak bardzo odstaje jakością, że obok RE 4 jest powszechnie uważany za najlepszą część serii 😉
mogliby tego z gacka walnąć w HD i tyle, po co robić zupełnie nową wersję tego samego (then again, zrobili 4kę mimo tego jak dobrze wciąż się prezentuje oryginalna)
Mozna bylo sie domyslic.