Wiedźmin 4 może dostać pierwszy trailer już za kilka dni. Analitycy przewidują termin prezentacji
CD Projekt może szykować dla nas wielką niespodziankę.
Prawdopodobnie najbardziej oczekiwaną grą na świecie jest obecnie GTA 6. Co prawda na pokazie PC Gaming Show: Most Wanted tytułem takim nagrodzono Civilization 7, ale myślę, że i nowy Wiedźmin znalazłby się bardzo wysoko wśród wypatrywanych przez fanów produkcji. CD Projekt Red powoli coś zaczyna zdradzać na jego temat, fani snują teorie na temat każdej najmniejszej wrzuty... Czy to już pora, by odsłonić przed światem karty? Analitycy mówią, że tak.
Konkretnie mam na myśli pracowników domu maklerskiego Noble Securities, którzy w swoim najnowszym raporcie podnieśli cenę docelową akcji CD Projektu ze 192,8 zł do 222,9 zł oraz podtrzymali rekomendację ich kupna. Wśród głównych czynników takiej decyzji wymienili potencjalne ujawnienie w grudniu zwiastuna nowego Wiedźmina, a to z kolei miałoby się przełożyć na znaczny wzrost zainteresowania inwestorów. A jeśli coś tak ważnego miałoby zostać ogłoszone w grudniu, to oczywiście najlepszym terminem na to gala The Game Awards, która odbędzie się dokładnie za tydzień.
Produkcja gry kilka tygodni temu weszła w tryb pełnoskalowy, tzn. znane są już główne postacie czy fabuła, przygotowane mechaniki i gotowy jest vertical slice. Jake Lampert (znany z Andor) rok 2025 planuje poświęcić na rolę Wiedźmina Branko. Wiele wskazuje, że gra zadebiutuje w IV kw. 2026 roku.
Jak widać w raporcie nie brakuje szczegółów, wedle których taki scenariusz wydarzeń wyraźnie nabiera sensu. Na podstawie danych opublikowanych przez CD Projekt Red na ostatniej prezentacji finansowej pokuszono się także o dalsze przewidywania odnośnie do produkcji studia, w tym kontynuacji Cyberpunka 2077 i remake'u pierwszego Wiedźmina.
Zarząd zapowiedział podwojenie liczby deweloperów pracujących nad projektami Sirius (docelowo ok. 150 osób) i Orion do końca 2025r. Sądzimy, że sequel Cyberpunka jest bliski wejścia w fazę pre-produkcji. Podtrzymujemy prognozy nt. daty premiery obu gier. Wobec przedłużającej się fazy koncepcyjnej Canis Majoris widzimy ryzyko opóźnienia, choć należy pamiętać, że skróceniu mogą ulec kolejne etapy produkcji, ponieważ gra będzie bazować na assetach Polarisa, a większość fabuły jest już przecież znana.
Wracając jednak do Wiedźmina 4, nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na noc z 12 na 13 grudnia, kiedy to Geoff Keighley wraz ze swoimi kolegami zasypią nas gorącymi zapowiedziami nowych gier. A w oczekiwaniu na oficjalne ogłoszenie nowego Wiedźmina warto zapoznać się z nową książką Andrzeja Sapkowskiego.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.