[Sprawdzam] Maraton grozy

Tiego Rech, Time Galleon | PC | powieść wizualna • weird fiction

Przyznaję, że ta surrealistyczna nowelka wprawdzie nieprzesadnie porwała mnie fabularnie, jednak była decydowanie najbardziej stylowa ze wszystkich siedmiu tytułów. Widać, że twórca oprawy wizualnej miał na nią pomysł – to zresztą jedna z gier, które ze względu na animowane szczegóły znacznie lepiej prezentują się w ruchu niż na statycznych grafikach. I Did Not Buy This Ticket – thriller o dziewczynie, która dorabia sobie na pogrzebach jako profesjonalna płaczka i od czasu do czasu w niewyjaśniony sposób znajduje się w dziwacznym autobusie – buduje oniryczny klimat wieczornych powrotów do domu, radzenia sobie z nieprzyjemnymi wspomnieniami, nierozwiązanych spraw, sugestii i niedopowiedzeń. To produkcja z raczej dojrzalszą, bardzo powolną – niczym wspomniany autobus toczący się nocą przez zaułki – narracją oraz fabułą prowadzącą do różnych zakończeń. Jeśli brzmi to jak coś w twoim stylu, daj szansę demu.

MANGLEDmaw Games | PC, And | horror • łamigłówki

Bardzo lubię staroszkolne horrory, które budują klimat powoli i nie bazują wyłącznie na jump scare’ach. Amanda the Adventurer doskonale wpisuje się w ten schemat – napięcie związane jest z motywem niepokojącej, interaktywnej kreskówki i poczuciem, że za kulisami dzieje się coś bardzo niedobrego. Po zmarłej cioci Riley odziedziczyła m.in. kasety VHS zalegające na strychu. Każda z nich to odcinek edukacyjnej animacji dla dzieci z tytułową Amandą i jej owieczkowym towarzyszem w rolach głównych, ale od początku czuć, że bohaterowie nie zdradzają wszystkiego. Co dokładnie ukrywają, jestem w stanie się jedynie domyślać, bo na razie zatrzymałam się w pierwszej połowie gry, po dotarciu do złego zakończenia. Konieczność rozwiązywania łamigłówek – bo na tym polega w dużej mierze rozgrywka – raz jeszcze zniechęciła mnie, kiedy ponownie zobaczyłam „game over” w tym samym miejscu. Było to jednak dwa tygodnie temu i jestem gotowa na powrót do niepokojącej kreskówki. Nie dziwią mnie przytłaczająco pozytywne recenzje, bo Amanda the Adventurer ocieka klimatem.

Two Star Games | PC | horror

Darmowego, króciutkiego horroru Two Star Games nie znajdziesz na Steamie – do pobrania jest wyłącznie na Itchu studia. Powstał w 24 godziny w ramach jutubowego wyzwania, trwa maksymalnie 3-5 minut i rozbawił mnie tak bardzo, że od razu zagrałam drugi raz. Bohater trafia do hotelu, w którym absolutnie nie ma węży. Placówka podkreśla to na każdym kroku i jest z tego bardzo dumna. Pozwolę sobie nie pisać nic więcej o fabule – jeśli masz czas przeczytać ten odcinek „Sprawdzam”, masz czas także na ogranie No Snake Hotel. Polecam zrobić to natychmiast, bez oglądania powyższego filmiku. Co ciekawe, Two Star Games stworzyło także grę Choo-Choo Charles, czyli horrorową wariację na temat „Thomas the Tank Engine”, z krwiożerczą lokomotywą tropiącą bohatera na swoich pajęczych nogach. Jednak moim zdaniem No Snake Hotel wygrywa z Charlesem w przedbiegach!

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI. 

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do piątku od ok. 12, w soboty od ok. 16). Do zobaczenia!