[Sprawdzam] Z drogi, śledzie!

SCS Software | PC | jazda ciężarówką • transport

Mam za sobą trzy parkowania tyłem w ETS2 i mi wystarczy. Jedno zajęło tyle, że, wyobrażam sobie, pracownicy magazynu zdążyli już zejść z posterunku, wrócić do domu i przyjść do pracy kolejnego dnia. Oprócz tego zjeżdżałam w lewo z prawego pasa, ignorowałam sygnalizację świetlną i blokady drogowe, zahaczałam przewożonym elementem dźwigu o znaki drogowe, nie patrzyłam w lusterka, mijałam odpowiednie zjazdy, komentowałam przyrodę zamiast patrzeć przed siebie, przekraczałam prędkość i wykonałam mnóstwo innych niebezpiecznych manewrów. Pierwsze, co zrobiłam w samouczku, to rozpędzenie się i przewrócenie ciężarówki z naczepą. Jestem pełna podziwu dla moich umiejętności, zwłaszcza że wygląda na to, że widzowie bawili się wyśmienicie. Pierwsze, w co zainwestowałam, to możliwość transportu fajerwerków i materiałów wybuchowych, ale niestety nie udało mi się zakończyć żywota żadną spektakularną eksplozją. Nie wiem, co ludzie widzą w wirtualnych podróżach, bo mnie osobiście kompletnie nie interesują symulatory tego typu (ani w zasadzie żadnego innego) i bawiłabym się lepiej, rozjeżdżając pieszych – ale zakładam, że skoro seria ma tylu fanów, SCS Software musi coś robić dobrze.

Fun Square Games | PC, And, iOS | karcianka taktyczna • roguelike • wczesny dostęp

Jedna z niewielu produkcji, które zrefundowałam na Steamie – miałam już za sobą 2,4 h przygody z wczesną wersją, ale na szczęście się udało. Nie widzę sensu grać w klona Slay the Spire różniącego się od dzieła Mega Crit głównie tym, że tu można mieć w drużynie kilkoro bohaterów, drzewkiem technologii i możliwością wzbogacania kart o runy. Zmiany wydają się znaczące, ale nie czuć, aby były – część wydarzeń fabularnych jest wprost zerżnięta, więc i tu da się poświęcić maksymalne zdrowie i podstawowe ataki dla wampirycznych ciosów albo wziąć udział w minigierc\e z dobieraniem par. Kroplą, która przelała czarę goryczy, był w moim przypadku przeciwnik, który narzuca limit czasu na zagrywanie kart – to, przepraszam, turówka czy klikanina? Przecież gram w Indies’ Lies po raz pierwszy i nie wiem nawet, co robią poszczególne karty! Na temat grafik postaci kobiecych z cyckami do pępka nie chce mi się nawet szerzej wypowiadać. Klona także trzeba umieć zrobić dobrze – przykładem jest choćby Pirates Outlaws, które wprawdzie także bezczelnie kradnie, ale przynajmniej daje frajdę. Plus jest taki, że wersje mobilne można pobrać za darmo, nie wiem jednak, jak inwazyjne są mikropłatności.

Lance, 3-50 | PC (NS i iOS w 2022) | platformówka logiczna

Ta platformówka logiczna mechanicznie najbardziej kojarzy mi się z niedawno opisywanym Ynglet albo ze stareńkim flOw, bo to też gry, które najlepiej opisać słowami „pływa się takim czymś”. Onde stawia przy tym bardziej na łamigłówki niż sekwencje zręcznościowe, a jej rdzeniem są rozchodzące się fale dźwiękowe, po których można się poruszać; od niektórych można się odpychać lub do nich przyciągnąć. Fabularnie to jedno z tych doświadczeń, w których każdy gracz zobaczy coś innego – ja widzę tam dążenie do spełnienia i uzyskania pewnej harmonii, ale równie dobrze ktoś może to zinterpretować jako ewolucję gatunku lub wewnętrzny rozwój. Przyznaję, że już w połowie mojej 3,5-godzinnej przygody miałam Onde trochę dość, bo mechanika nie zachwyca. Dałoby się to jeszcze przełknąć, gdyby gra porywała tłami i animacjami, ale niestety w wielu miejscach jest ciemna i nijaka (na szczęście nie zawsze). Przy Ynglet bawiłam się dużo lepiej, bo miało ciekawy styl graficzny, a do tego oprócz doświadczenia „pływania” oferowało znacznie bardziej interesujące sekwencje zręcznościowo-logiczne. Onde natomiast nie polecam.

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI. 

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do czwartku od ok. 13, w piątki od ok. 18, w soboty od ok. 16). Do zobaczenia!