Stalker 2: Plotki o przełożeniu premiery gry. GSC szybko wydało oświadczenie
Stalker 2 to dla wielu najlepsza gra 2010 roku. Potem miała zawalczyć o GOTY 2011, a następnie została anulowana i słuch o niej zaginął na dobre kilka lat. Dopiero w 2018 studio GSC Game World wróciło do opracowywania sequela opartego już nie archaiczny silnik X-Ray (czy powstający dekadę temu X-Ray 2.0, którego zmodyfikowana wersja dała życie Survarium), a Unreal Engine 5. Co mogło pójść nie tak?
GSC jest firmą ukraińską, więc zważywszy na wywołaną przez Rosję wojnę – wszystko. Przeciągający się proces produkcji Stalkera to już znak rozpoznawczy tej serii, bo pierwsza odsłona została zapowiedziana w roku 2001, a wyszła w 2007, jednak tym razem studio miało naprawdę poważne powody wyjaśniające kłopoty z terminami; abstrahując od okropieństw wojny i strachu o własne życie, pracownicy studia w wielu przypadkach ruszyli bronić swojego kraju. Warto wspomnieć chociażby o Dmitriju Jasenewie, czyli projektancie sztucznej inteligencji w GSC – bez systemu A-life napędzającego życie w Zonie to przecież nie będzie ten sam Stalker, prawda?
Ostatnie stanowisko studia w kwestii zmiany daty premiery gry to przesunięcie jej na bliżej nieokreślony termin w 2023 roku. Tutaj wkracza Tom Henderson, jeden z bardziej znanych informatorów branżowych, który – posiłkując się rosyjskimi źródłami – stwierdził, że Stalkera 2 zobaczymy dopiero w 2024 lub nawet 2025 roku.
Powodem tego stanu rzeczy według źródeł wskazywanych przez Hendersona ma być to, że po wybuchu wojny w Ukrainie, a następnie przeprowadzce do Pragi większość developerów pracujących nad Stalkerem 2 zdecydowała się opuścić studio. Na ich miejsce mieli pojawić się nowi, ale niedoświadczeni ludzie, którzy nie radzili sobie z tworzeniem gry z uwagi na braki w konkretnej dokumentacji. Jak twierdzi Władimir Kazunow, na którego powołuje się Henderson:
Stalker 2 znajduje się w fazie permanentnej przebudowy, w której cały czas coś się zmienia i nikt tak naprawdę niczego nie kontroluje.
Na odpowiedź GSC Game World nie trzeba było długo czekać, ponieważ najpierw głos zabrał jeden z menadżerów społeczności na serwerze Discord gry:
Następnie Henderson sam zwrócił się do studia z prośbą o komentarz w tej sprawie. Wkrótce na Twitterze opublikowano sprostowanie – data premiery Stalkera 2 pozostaje nieustalona, ale niezmieniona:
Pojawiają się głosy, że ten tweet nie zestarzeje się najlepiej i powrót do niego za rok lub dwa może udowodnić, kto tak naprawdę miał rację. Na razie jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Stalker 2 ukaże się w bliżej nieokreślonym terminie 2023 roku na pecetach i Xboksach Series X|S, a także w Game Passie.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Stalker 2: Plotki o przełożeniu premiery gry. GSC szybko wydało oświadczenie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„rosyjskimi źródłami”
Hmm.
Większość newsów u was nie ma komentarzy kiedy na innych stronach z tym samym tematem jest masa. Wasza strona to kompletny niewypał. #PrzywrócićPełniaki
Nie tylko sama strona, ale całokształt. Newsów mało, do tego pisane przez dzieci z problemami, nie da się tego czytać. Recenzji też na lekarstwo. Wyszło teraz Soulstice, recenzji brak. Kiedy będzie? Nie wiadomo. Czy będzie? Nie wiadomo. Jak było normalne papierowe pismo co miesiąc, to można było zakładać, że recenzja będzie w kolejnym numerze. A w tym internetowym ścieku nie wiesz nic. Mogliby dodać listę gier, które są ogrywane z informacją o przybliżonej dacie opublikowania recenzji, żeby było wiadomo czy dany tytuł jest w ogóle testowany.
To po co tu wchodzisz? Na pozostałych stronach jest dużo więcej userów ale co z tego jak co chwile zakłądają konta i pełno tam hejtu i fanbojowych wojenek. Mi tu pasi. Strona faktycznie w fazie beta ale wole to niż milion clickbajtowych śmieciowych treści.