Szpile: Dzięki za wszystko, John

📍 Kolekcjonerka Starfielda to koszt ok. 1300 zł. Za to w środku mamy m.in. limitowany zegarek Konstelacji, będący wierną kopią tego z gry. Tyle że w przeciwieństwie do niego ten prawdziwy bardzo szybko (i ponoć dość często, sądząc ze skarg w internecie) się psuje. Cóż, drodzy nabywcy, może tradycyjnie poczekajcie na patcha? Poza tym nie narzekajcie, to najmniej zabugowany zegarek w historii Bethesdy.

📍 Trzech rannych policjantów, jeden cywil zabity, drugi w bardzo kiepskim stanie – to skutek rodzinnego sporu o grę wideo. Zaczęło się od tego, że w Filadelfii (USA) pewien 12-latek grał sobie na konsoli. Jego ojciec zrobił mu karczemną awanturę o hałas. W obronie dziecka stanął wujek. W efekcie kłótni rodziciel chwycił za broń, strzelił do brata, a potem założył kamizelkę kuloodporną i czekał na przyjazd policji. W wymianie ognia zginął, zraniwszy wcześniej wspomnianych trzech stróżów prawa. Są w życiu trzy pewne rzeczy: śmierć, podatki i to, że mainstreamowe media napiszą z tej okazji o przemocy w grach wideo inspirującej sprawców takich zbrodni.

📍 Musk przekonuje, że jego SpaceX wyląduje na Czerwonej Planecie w ciągu maksymalnie czterech lat. Mhm. Elon moim zdaniem już dawno odleciał, nie tylko na Marsa, ale i dużo dalej. I może byłoby lepiej, gdyby tam został?

📍 Rosja przymierza się do całkowitego zakazu korzystania z VPN-ów, zapewne biorąc przykład z Większego Brata. Znając rosyjskie realia, skończy się to na przepływie kolejnych miliardów do kieszeni ludzi mających zbudować odpowiednik chińskiego megafirewalla. Ale to dobrze. Im więcej rozkradną, tym mniej zostanie na czołgi. Powodzenia zatem!

📍 John Riccitiello, szef Unity znany m.in. z kilku kontrowersyjnych wypowiedzi (w tym nazwania developerów, którzy nie projektują gier pod kątem monetyzacji, „pieprzonymi idiotami”), nagle uznał, że czas na emeryturę. Wcale nie należy tego łączyć z niedawną zadymą związaną z nową polityką opłat za korzystanie z silnika tej firmy. Wcale! Gracze wdzięczni za całokształt dokonań Johna – a najbardziej pewnie za decyzję o odejściu z branży – machają mu na pożegnanie środkowymi palcami.

📍 Developerzy chodzą z nosami na kwintę, bo wysycha im źródełko finansowania gier(*). Wykładające na to kasę fundusze inwestycyjne przykręciły kranik i w 2023 sypnęły „tylko” 700 mln dolarów – najmniej od trzech lat. Oj, chyba wkrótce dowiemy się, że proces produkcji gier jest obecnie tak drogi, że trzeba znów podnieść ich ceny…

(*) Nie dotyczy twórców Star Citizena.

📍 Premierowy patch do Assassin’s Creeda Mirage dorzucił graczom niezły bonusik niezapowiedziany przez wydawcę. A konkretniej dostali w nim Denuvo na PC. Prawda, że miły prezent? A gracze, jak zawsze, narzekają. Wytniesz coś z jakiejś produkcji – marudzą. Dorzucisz – też im nie pasuje. Co za ludzie… Strasznie niewdzięczny naród!

📍 To nie koniec asasyńskich szpil. Gracze narzekają na zastosowany w Mirage’u przesadny efekt aberracji chromatycznej, którego nie da się wyłączyć. Ubi obiecuje, że w kolejnym patchu doda odpowiednią opcję. Co do mnie, uważam, że w ogóle włączanie efektu aberracji w grach to jakaś aberracja.

📍 Pamiętacie jeszcze, jak twórcy Golluma dość pokrętnie przepraszali za jakość tej gry? Teraz wychodzi na jaw, że owe przeprosiny napisała za nich… AI. Podobno nawet ona się przy tym trochę rumieniła ze wstydu.

📍 Gry to zło, bo przez nie dzieciakom myli się fikcja z rzeczywistością, twierdzą mainstreamowe media. A potem same wrzucają kadry z gier jako zdjęcia dokumentalne. W tym przypadku Onet zamieścił filmik z ARMA 3 (od paru lat obecny na YT), który zaprezentowano jako nagranie ukazujące, jak Hamas strąca izraelski helikopter. Panowie, więcej grania, mniej newsowania, a nie będziecie się tak łatwo dawali nabierać.

PS Filmik szybko zniknął, ale internet nie wybacza i nie zapomina.

📍 Rosjanie lubią się chwalić, że robią sprzęt „niemający analoga w mirie”, czyli niemający odpowiednika na całym świecie. W przypadku monitora LightCom V-MAX to akurat prawda. Nikt inny nie tworzy monitorów z aż dwoma układami sterującymi, do tego jednym na widoku, rodzimym i… niedziałającym, a drugim wprawdzie sprawnym, ale za to zachodnim. Po co takie kombinacje? Otóż Rosja dofinansowuje producentów, którzy wykorzystują „ojczystą” elektronikę. Z ustawy wynika, że w takowym sprzęcie powinien być odpowiedni procent rodzimych rozwiązań – i wtedy lecą dopłaty – ale nie doprecyzowano, że te rozwiązania muszą działać. Twórca chipów może więc sprzedać felerne układy, zamiast je utylizować, a twórca składaka – zyskać promocję i rządową kasę. Wszyscy wygrywają. Witamy w Rosji!

PS Przypomina mi się mało cenzuralny żart: „Co to jest: nie mieści się w dupie i nie świeci? Rosyjski przyrząd do świecenia w dupie”.

📍 Oto dwa nagłówki z serwisów o grach z tego tygodnia:

„Assassin’s Creed Mirage kolejną porażką w wersji PC. Spadki do nawet 8 fpsów”.
„AC Mirage to optymalizacyjny cud, gra »pójdzie« też na starszych sprzętach”.

Pytanie: który z tych newsów jest prawdziwy? Jak to mówią, jak czegoś nie wiesz, to sobie wyguglaj…

📍 Redfall upadł tak bardzo, że w chwili, gdy piszę te słowa, na Steamie nie da się nawet sformować czteroosobowej drużyny do co-opa. A przez całą dobę w dzieło Arkane Studios grały w sumie 34 osoby. Auć. Twórcy zdają się tymi informacjami nie przejmować i udostępniają kolejny patch, który m.in. dodaje na konsolach tryb 60 klatek na sekundę. Można się wyzłośliwiać, że szkoda tyle zachodu dla garstki zainteresowanych. Ale można też mieć szacunek dla autorów, że walczą niezależnie od okoliczności i konsekwentnie dotrzymują złożonych obietnic, co w tej branży nie stanowi normy. Osobiście skłaniam się ku tej drugiej opcji. Świat bez takich donkiszotów byłby gorszy.

📍 Studio Jagex pomogło żalącemu się w necie użytkownikowi odzyskać skradzione konto w grze Old School RuneScape z przedmiotami o wartości ok. 1000 dolarów. Ale inni mają to firmie za złe. Poszkodowanym jest bowiem streamer Darth Microtransaction (prawie 130 tys. obserwujących na Twitchu). Internauci wytykają, że zwykły gracz byłby w tej sytuacji pozostawiony samemu sobie, bo Jagex w takich przypadkach umywa ręce. A Darthowi studio z własnej woli zaoferowało pomoc… Moi drodzy, gry nie tylko bawią, ale też uczą. Tym razem tego, że zawsze i wszędzie będą równi i równiejsi.

📍 Część zwolnionych ostatnio grupowo pracowników BioWare’u pozwała byłego pracodawcę, twierdząc, że wypłacone im odprawy są znacznie niższe od tych, które przysługują im na mocy prawa. Czyżby początek nowej sagi Mass Lawsuits Effect?

📍 CD Projekt Red ogłosił współpracę z wytwórnią Anonymous Content (znaną m.in. z seriali „Detektyw” i „Mr. Robot”). W planach jest stworzenie filmu osadzonego w uniwersum Cyberpunka. Ciekawe, kogo zatrudnią do roli Silverhanda… Mam nadzieję, że film będzie działał również na starszych telewizorach w co najmniej 24 klatkach na sekundę.

📍 „Diablo IV: piekło zamarzło, gra wyjdzie na Steamie” – podśmiewa się Samuel Goldman w newsie na naszej stronie. Może i coś piekło, ale raczej Blizzarda – a była to zapewne sprzedaż „czwórki”.

📍 Poznaliśmy wymagania sprzętowe i cenę polskiej gry RoboCop: Rogue City. Mają z sobą sporo wspólnego – są wysokie. Twórcom życzę, żeby wysokie były również oceny, ale trochę się obawiam, bo demko sugeruje, że w kwestii wydajności postanowili obrać inny kierunek i ona dla odmiany wysoka nie jest.