Lords of the Fallen: Wciąż wielkie spadki FPS. Analiza na konsolach

Lords of the Fallen: Wciąż wielkie spadki FPS. Analiza na konsolach
Stanisław "Wokulski" Falenta
Od premiery Lords of the Fallen minął miesiąc. Niestety technologie Nanite oraz Lumen wciąż nie pomagają uniknąć spadków klatek.

Lords of the Fallen w końcu się ukazało i skończyło tym samym wieloletnią operę mydlaną niekończącego się procesu produkcyjnego, którą opisujemy np. TUTAJ. Po decyzji o reboocie gra zapowiadała się naprawdę miodnie, a sami twórcy opisywali ją jako „Dark Souls 4,5”. Jak wyszło? Średnio, ale nie źle. Nasz recenzent Paweł Kicman zatytułował swój tekst „Zagrać, umrzeć i zapomnieć”:

Lords of the Fallen to dla mnie taki analog Dark Souls II. Niby brakuje mu trochę tu, trochę tam, ale stara się, jak może.

Niestety gra cierpiała na problemy z optymalizacją zwłaszcza na felernym Xboksie Series S, który prawie uniemożliwił premierę Baldur’s Gate’a 3. Miesiąc po premierze sprawie przyjrzeli się niezawodni specjaliści z Digital Foundry.

Analiza Lords of the Fallen na konsolach

Z analizy wynika, że nadal nie jest idealnie, także w trybie wydajności.

https://youtu.be/kt4o7uzNQTk

Recenzenci nie ukrywają żalu; niezwykła wizja świata oraz dokonania technologii Unreal Engine 5 jak Nanite (lepsze radzenie sobie z poligonami) czy Lumen (piękne oświetlenie w czasie rzeczywistym) są często przyćmiewane przez spadki klatek na sekundę. I nie mowa tu tylko o TYM Xboksie, ale także konsoli o najlepszej wydajności z prezentowanej trójki: PlayStation 5. Niektóre fragmenty serwują graczom nawet 15 FPS, co jest niedopuszczalne.

Dobre wieści

Przypominamy, że jednak wciąż u CI Games dzieje się całkiem dobrze. Sprzedaż tytułu robiła wrażenie, a do końca roku mamy otrzymać sporo darmowej zawartości.

Dodaj komentarz