Fallout London: Twórcy moda chcą założyć studio indie i robić własne gry
Z moddera do pierwszej ligi? Twórcy Fallouta London chcą się rozwijać w nowym kierunku.
Śledząc Fallouta London od pierwszych chwil jego powstawania, można było się spodziewać, że modderzy traktują swoją pracę serio, ale tak wielki sukces występuje raczej rzadko. Po premierze Fallout London okazał się posiadać raczej typowe dla projektów fanowskich problemy techniczne (naszą recenzję moda znajdziecie tutaj), a twórcy szybko zapowiedzieli dużego patcha i na bieżąco łatali największe bolączki. Produkcja została przyjęta niezwykle ciepło – ponad 500 tysięcy pobrań w pierwszą dobę od premiery to wyśmienity wynik. Zachęceni sukcesem modderzy już planują stać się pełnoprawnymi developerami.
Team FOLON planuje stać się studiem niezależnym, o czym wspomniał jego szef, Dean Carter, w wywiadzie dla BBC:
Choć podoba mi się to, że możemy udostępnić swój projekt za darmo całej społeczności, to to »za darmo« nie opłaci nam rachunków. Wiele osób już wsparło naszą działalność dobrowolnymi dotacjami. Pozwoli nam to wdrażać własne pomysły i tworzyć własne gry. Fallout London jest dla nas świetną trampoliną, ponieważ wiemy, co podoba się społeczności i mamy świetną platformę, na której możemy się z nią na bieżąco porozumiewać.
Bierność i ślepota na społeczność Bethesdy już co najmniej raz namieszała twórcom Fallouta London – co jest o tyle ciekawe, że jej szef, Todd Howard, ma tendencję do zaganiania fanów do roboty jeszcze przed premierą swojej gry. Ostatnio wrócił też pomysł monetyzacji modów, ale i tym razem nie do końca udało się to przepchnąć. Pójście „na swoje” Teamu FOLON to dla Bethesdy idealna okazja do zatrudnienia jeszcze kilku osób albo wyciągnięcia dłoni do całej ekipy i powiedzenia: patrzcie, to jest treść wysokiej jakości i to są mody, za które warto jest zapłacić. Tylko wydaje mi się, że w sprawie Fallouta London Bethesda sama ustawiła się w pozycji, w której próba odegrania sojusznika społeczności i wojownika o portfele modderów raczej nie zostałaby przyjęta najlepiej… I całe szczęście. Teamowi FOLON pozostaje życzyć szczęścia, bo na wolnym rynku o sukces będzie o wiele trudniej.
Czytaj dalej
I have no mouse and I must click.