2
11.09.2023, 17:36Lektura na 2 minuty

Gearbox zostanie sprzedany? Embracer myśli, co zrobić z twórcami serii Borderlands

Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale studio Gearbox stoi w obliczu zmiany właściciela – podobno pojawiło się już kilku zainteresowanych.

W szeregach Gerboksa od kilku lat dzieje się różnie, ale sukces Borderlands 3 sprawił, że studio stało się łakomym kąskiem dla Embracera, jaki kupił je za ponad miliard dolarów. Nieco później odeszło kilka ważnych członków firmy, jednak klapa Saints Row spowodowała transfer studia Volition pod skrzydła Gearboksa, co niewątpliwie pozwoliło podreperować sytuację developerów. Niestety nie na długo.

Niedawno wyszło na jaw, że transfer był tylko pudrowaniem trupa, ponieważ Volition finalnie trafiło do piachu, a fala zwolnień związana z restrukturyzacją dotknęła także Gearbox Publishing. Najnowsze informacje sugerują, że pod nogami developerów zaczyna zapadać się grunt – jak donosi Reuters, Embracer Group zastanawia się nad sprzedażą Gearboksa. Jako najbardziej prawdopodobny powód pojawia się kwestia dużego zainteresowania kupnem ze strony firm trzecich, choć główni zainteresowani nie wydali w tej sprawie żadnego oświadczenia. Z drugiej strony podobno kupcy mają już dostęp do materiałów marketingowych studia, zatem opcja sprzedaży jest w tym momencie najbardziej prawdopodobna.

Chociaż nie wskazano konkretnych przedsiębiorstw zainteresowanych Gearboksem, z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy przyjąć, że będzie wśród nich jakiś chiński gigant pokroju Tencentu. Jak pokazał przykład przejętego przez nich Techlandu, graczom niekoniecznie podobają się innowacje wprowadzane w Dying Light 2 już po dopięciu transakcji, ale może z Gearboksem byłoby inaczej – w końcu marką Borderlands zarządza ciągle Take-Two, a choć nowe Brothers in Arms podobno powstaje, to ta marka czasy świetności ma dawno za sobą. O Duke’u przez szacunek do nażelowanej ikony lat 90. nie wspominam, bo DNF było przecież tylko sennym koszmarem.

Kto poza Tencentem może być zainteresowany kupnem? Nie wydaje mi się, by Embracer chciał dołożyć do tej transakcji, a oprócz największych graczy na zachodnim rynku, nie widzę zbyt wielu chętnych na wyłożenie ponad miliarda dolarów. Z drugiej strony nic nie jest przesądzone i możliwe, że szwedzki gigant jeszcze wycofa się z tego pomysłu. Pozostaje to, co bywa najlepsze w takiej sytuacji – uzbroić się w cierpliwość i czekać. 


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1502

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze