rek

Lords of the Fallen: Oto pierwsze 13 minut gry. A, i zabraknie 4K na konsolach

Pierwsze wrażenia pokazały, że odkurzone Lords of the Fallen zapowiada się dobrze. Teraz możemy obejrzeć na własne oczy pierwsze 13 minut gry.

Operacja się udała. Pozostające latami w czyśćcu Lords of the Fallen, o czym szeroko pisaliśmy TUTAJ, jest już na prostej do zbawienia. Coraz więcej zwiastunów, gameplayów, buńczucznych zapowiedzi „gry jak Dark Souls 4,5” czy skromnych uwag, że jeden z bossów wyglądał jak ten z Elden Ringa, więc go usunięto… Tak, premiera raczej się odbędzie, po tylu latach i zmianie nazwy! Będzie to 13 października 2023. Gra ukaże się na PC, PS5 XSX.

Ale do rzeczy. Ukazał się właśnie gameplay z pierwszych 13 minut fabuły.

Lords of the Fallen – pierwsze 13 minut

Nowy film idzie w parze z niedawnym pokazem prasowym. Z ramienia CD-Action udał się tam Ninho, który swoje wrażenia spisał na dwóch stronach „już graliśmy”. Jeśli chcecie sobie dziennikarską opinię z pierwszych kilku godzin uzupełnić drobnym, ale zobaczonym na własne oczy spoilerem z początku Lords of the Fallen, film od redakcji IGN załączamy poniżej:

https://youtu.be/wlM_O2HVda4

Poprzedni film z rozgrywki znajdziecie TUTAJ.

Dwa tryby jakości na konsolach

To jednak nie koniec wieści. Developerzy z Hexworks zdradzili redakcji Wccftech, jak gra poradzi sobie na konsolach nowej generacji. Niestety Lords of the Fallen nie uruchomimy w 4K, a 2K będzie nas „kosztować” FPS-y. Wyjaśnia to producent wykonawczy Saul Gascon.

Na obu konsolach oferujemy tryby wydajności i jakości. Tryb wydajności osiąga 60 klatek na sekundę i rozdzielczość od 1080p, co jest swego rodzaju standardem w branży. Tryb jakości jest skalowany w górę do 2K (1440P) i działa z szybkością 30 FPS. Ale nawet jeśli grasz w 60 FPS-ach, Lords of the Fallen wygląda naprawdę dobrze.

Będzie to także jedna z pierwszych produkcji, która wykorzysta Unreal Engine 5. Studiu udało się to osiągnąć, ponieważ od samego początku śledziło pierwsze wersje silnika i po premierze „jedynie podmieniło” na oficjalną. Dużo pomógł też Epic Games. Jako największą korzyść twórca wymienia technologię Lumen, która pozwalała pozbyć się map oświetlenia i wprowadzać zmiany z nim związane w kilka minut. Gra wykorzysta także technologię Chaos pozwalającą na łatwiejsze wprowadzenie fizyki ubrań. Jak to wszystko sprawdza się w praktyce, możemy na razie zobaczyć głównie w Fortnite. 

5 odpowiedzi do “Lords of the Fallen: Oto pierwsze 13 minut gry. A, i zabraknie 4K na konsolach”

  1. Z czystej ciekawości bo nie siedzę w świecie konsol – czemu tak ciężko zrobić konsole, nawet w jakiejś wersji + czy coś, jest osiągnąć potężną maszynę?

    • Ciężko nie jest zrobić, tylko sprzedać miliony sztuk i nie zbankrutować. Jak ktoś chce potężną maszynę, to wydaje 30 tysięcy na peceta do gier. A ludzie by chcieli maszynę do grania 4K60FPS za nie więcej niż 3 tysiące.

    • Równie dobrze mógłbyś zadać sobie pytanie, dlaczego statystyczny gracz posiada PC na poziomie PS4. Tego słabszego PS4.

  2. Lords of the Fallen wygląda lepiej niż Lords of the Fallen, ale jakoś Lords of the Fallen mi nie podeszło i w związku z tym raczej Lords of the Fallen nie ogram.

    • Dobrze, że piszesz ten komentarz teraz, bo wcześniej, tuż po reboocie, brzmiałby tak: „The Lords of the Fallen wygląda lepiej niż The Lords of the Fallen, ale jakoś The Lords of the Fallen mi nie podeszło i w związku z tym raczej The Lords of the Fallen nie ogram.”
      😉

Dodaj komentarz