Quake: Pojawiła się delikatna zapowiedź kolejnej odsłony

W ostatnich latach fani Quake’a mogli narzekać na brak oficjalnych nowości dotyczących serii, a potem w 2021 pokazano odświeżoną „jedynkę”, w zeszłym roku spadł nam dosłownie znikąd odświeżony Quake 2 (któremu Siekiera w swojej recenzji nie szczędził komplementów) i wygląda na to, że to jeszcze nie koniec walki ze Stroggami, bo na horyzoncie może być Quake 6…

Na ostatnim Developer_Direct MachineGames pokazało Indianę Jonesa, nad którym pracuje wspólnie z Toddem Howardem z Bethesdy. W trakcie materiału fanom fartownego archeologa pewnie trudno było zauważyć wszystkie drobne szczegóły, takie jak złodziejskie cameo Howarda, o którym pisałem wczoraj przy okazji wywiadu. Teraz okazuje się, że to nie wszystko, bo w pewnym momencie materiału poznaliśmy być może kolejny tytuł tworzony przez szwedzkiego developera. Znajome logo i podpis mówią wszystko:

Dlaczego akurat Quake 6, skoro ostatnią numerowaną odsłoną był Quake 4? Nie mam pojęcia, ale obstawiam, że Quake Champions z 2017 jest traktowany jak „piątka”. Teoria trochę naciągana (z uwagi np. na Quake Live), a rysunek na tablicy może być zwykłym żartem, jednak w gierkowie niewiele dzieje się przypadkiem – szczególnie jeśli mamy na myśli taką legendę jak seria Quake. Spekulacje o tym, że MachineGames może tworzyć kolejną odsłonę Quake’a, zaczęły powracać coraz częściej po premierze stworzonego przez studio dodatku do odświeżonego Quake’a 2.

Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z prawdziwą wskazówką, czy okrutnym z perspektywy fanów żartem, jakiekolwiek informacje dotyczące nowej części tej serii mogą pojawić się najwcześniej po premierze Indiany Jonesa, czyli jesienią lub zimą tego roku. Czy Quake będzie kolejną po Doomie serią, jaka otrzyma godny restart? Oby!