Ubisoft zamyka filie w Europie. Po Beneluksie być może także Polska

Co tu dużo mówić – Ubisoft w ostatnim czasie przeżywa ciężkie chwile. Anulowanie i opóźnianie gier, w efekcie tego spadek akcji, groźba strajku i kolejne skreślone produkcje. O planach studia wiemy tyle, że w najbliższych latach zamierza nam obrzydzić serię o asasynach, wracając do wydawania kolejnych odsłon co rok, a jeszcze w 2023 czeka nas co najmniej 7 dużych premier. Mogłoby się wydawać, że Ubi radzi sobie w takim razie dobrze i powoli wychodzi z dołka, prawda? No właśnie nie – firma boryka się z wieloma problemami od dłuższego czasu, a teraz coraz częściej mówi się o drastycznych krokach, jak zamykanie kolejnych studiów.

Pierwszą, oficjalną ofiarą cięć ma być Ubisoft Benelux, odpowiadające za tereny Luksemburga, Holandii oraz Belgii. Jako pierwszy informację opublikował jeden z użytkowników Resetery, powołując się na wiadomość email otrzymaną od Ubi:

Tłumaczenie zamykania studia zwiększonym popytem na cyfrowe wersje gier w 2023 roku brzmi co najmniej dziwacznie – tak, jakby Ubi przesiedziało ostatnią dekadę pod kamieniem, ignorując oczywiste przemiany, a było przecież odwrotnie. Pamiętacie kto bronił NFT jak lew? 

Redakcja NME skontaktowała się w tej sprawie z firmą prosząc o komentarz, a odpowiedź rzecznika była bardzo lakoniczna:

Na początku lutego pojawiły się sugestie, jakoby jedną z ofiar cięć Francuzów była także polska filia Ubisoftu.

Na ten moment nie ma żadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Ubisoft Polska funkcjonuje od 2008 roku i zajmuje się wydawaniem oraz lokalizacją gier na naszym rynku. Jeśli informacje okażą się prawdą, pewnie w najbliższych tygodniach dowiemy się na ten temat więcej.